Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Firat Arslan- Nie wiem jak niemiecka telewizja publiczna może pokazywać takie oszustwa - mówił wściekły Firat Arslan (32-6-2, 21 KO) po wczorajszym kontrowersyjnym werdykcie punktowym w walce z Marco Huckiem (35-2-1, 25 KO). Arslan ku zdziwieniu większości obserwatorów przegrał jednogłośnie na punkty.

- Jeszcze nigdy nie widziałem tak złej decyzji sędziów, wszyscy doskonale widzieli kto wygrał ten pojedynek. Takie rzeczy zabijają boks, domagam się rewanżu i mam nadzieję, że federacja WBO zagwarantuje mi jeszcze jedną szansę pojedynku z Huckiem. Wygram wtedy jeszcze wyraźniej - grzmiał Arslan, który tytuł mistrza świata stracił w 2008 roku.