W sobotę na gali w Halle Marco Huck  (35-2-1, 25 KO) obronił pas WBO wagi junior ciężkiej, pokonując jednogłośnie na punkty (115-113, 115-113, 117-111) Firata Arslana (36-6-2, 21 KO). Wynik walki, a zwłaszcza punktacja 117-111, spotkał się jednak w bokserskich mediach z dużą krytyką.

Video. Zobacz walkę Marco Huck - Firat Arslan >>

"Można śmiało bronić tezy, że Huck nie zasłużył na wygraną (...) Ja punktowałem 116-112 dla Arslana, który po prostu był aktywniejszy od mistrza" - napisał w swoim komentarzu Brian Campbell z ESPN. Również magazyn "The Ring" uznał rezultat starcia z Halle za dyskusyjny. "Huckowi podarowano coś, co wielu fanów określi mianem kontrowersyjnej i złej decyzji punktowej" - czytamy na internetowej stronie "Biblii Boksu. Aleksiej Sukaczew opisujący walkę dla portalu boxingscene.com przyznał wygraną Arslanowi w stosunku 116-112. Dla challengera punktował też (115-114) brytyjski ekspert Steve Bunce. Zwycięstwo czempiona - dwoma-trzema punktami - widzieli natomiast komentatorzy BoxNation oraz Dan Rafael (116-113).

Dla 27-letniego Marco Hucka zwycięska potyczka z Arslanem była dziesiątą skuteczną obroną tytułu World Boxing Organization.