Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Artur Abraham (35-3, 27 KO) po emocjonującym pojedynku pokonał jednogłośnie na punkty Roberta Stieglitza (42-3, 23 KO) i wywalczył tytuł mistrza świata WBO kategorii super średniej.

Abraham rozpoczął jak na siebie dosyć agresywnie i już w pierwszej rundzie kilka razy zaatakował charakterystycznymi dla siebie, obszernymi sierpowymi. W drugim starciu w ringu działo się już zdecydowanie więcej, a do głosu doszedł Stieglitz, który wyprowadził kilka udanych kombinacji. Młodszy z Niemców kontynuował dobrą passę w kolejnych odsłonach, był aktywniejszy, składał ciosy w ładne kombinacje i przeważał w ringu.

Do zwrotu akcji doszło w drugiej połowie czwartej rundy, gdy Abraham trafił potężnym prawym prostym i zmusił rywala do odwrotu. Ten sam scenariusz powtórzył się w piątym starciu - na początku przewagę miał aktywniejszy Stieglitz, a w ostatniej minucie Abraham kolejnym potężnym prawym wstrząsnął przeciwnikiem i przejął inicjatywę.

W szóstej, siódmej i ósmej odsłonie pięściarze toczyli wyrównany bój, ale ponownie to Abraham zaznaczał swoją przewagę w końcówkach. Do bardziej udanych Stieglitz może zaliczyć starcie dziewiąte, w którym przede wszystkim nie dał się ponownie zaskoczyć swojemu rywalowi w końcówce.  W 10. odsłonie to jednak ponownie Abraham przeważał w ringu, a oprócz wcześniejszej opuchlizny w okolicach lewego oka Stieglitza, nad jego prawym okiem pojawiło się też dosyć poważne rozcięcie.

Stieglitz do końca ambitnie starał się odwrócić losy pojedynku, ale mimo odważnych ataków i dzielnej postawy, nie był w stanie zagrozić swojemu rywalowi. Po 12 rundach sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Abrahama punktując: 116-112, 116-112 i 115-113. Tym samym "Król Artur" został mistrzem świata w drugiej kategorii wagowej.