Występujący w kategorii junior ciężkiej Lateef Kayode (18-0-1, 14 KO) znalazł się w bardzo trudnej sytuacji po ostrych wypowiedziach udzielonych po zakończeniu sobotniego pojedynku z Antonio Tarverem (29-6-1, 20 KO). Nigeryjczyk uznał, że walka transmitowana przez telewizję Showtime zakończyła się remisem wyłącznie dlatego, że Amerykanin często pełni rolę komentatora gal bokserskich w tej samej stacji.

Stephen Espinoza, szef sportu w Showtime natychmiast zapowiedział, że nie zamierza w najbliższej przyszłości pokazywać pojedynków z udziałem Kayode. Taką samą pozycję zajęła druga największa telewizja pokazująca boks na amerykańskim rynku HBO. Dla obu pięściarzy był to pierwszy remis na zawodowych ringach.