Federacja WBO dosyć niespodziewanie zarządziła przeprowadzenia przetargu na walkę pomiędzy mistrzem kategorii super średniej - Robertem Stieglitzem (41-2, 23 KO) i Georgem Groves (14-0, 11 KO). Niespodziewanie, bo obydwaj pięściarze mieli już na najbliższe tygodnie zaplanowane pojedynki. Teraz okazuje się, że do żadnego z nich nie dojdzie.

Przetarg, który odbył się dziś w Budapeszcie, wygrało promujące Stieglitza SES Boxing sumą wysokości ok. 800 tys. dolarów.

Jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu, ogłoszono, że nie dojdzie do planowanego na 14 kwietnia pojedynku Stieglitza z Mikkelem Kesslerem z powodu kontuzji Duńczyka. Z kolei przed kilkudziesięcioma minutami poinformowano, że Groves wycofał się z walki z Kennym Andersonem do której miało dojść w piątek na stadionie Wembley w Londynie. Oficjalnym powodem były problemy zdrowotne 23 letniego Brytyjczyka.