Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Marcos Nader (15-0, 2 KO) odniósł kolejne zwycięstwo pokonując wyraźnie na punkty Bakera Barakata (36-12-4, 24 KO). Sędziowie punktowali: 99-90, 100-90 i 100-90, a dzisiejszy występ trzeba uznać za największy sukces utalentowanego Austriaka w dotychczasowych występach na zawodowych ringach.

Stroną atakując od samego początku pojedynku był Barakat, ale to walczący na wstecznym Nader kontrolował przebieg wydarzeń w ringu. Austriak dobrze operował ciosami prostymi i co jakiś czas efektownie kontrował swojego przeciwnika.

Ciekawie zaczęło się robić w rundzie trzeciej, w której Nader kilkukrotnie trafił mocnym prawym nad lewą ręką swojego rywala. Barakat przez moment był wyraźnie zamroczony i Austriak ruszył do odważniejszego ataku. 

W kolejnych odsłonach obraz pojedynku nie uległ większym zmianom. Syryjczyk starał się wywierać na rywalu presję i cały czas był stroną atakującą, ale to Nader dominował w ringu wielokrotnie trafiając czystymi ciosami, a pojedynek toczył się dalej prawdopodobnie tyko z powodu przeciętnej siły ciosu Austriaka.

Najbliżej nokdaunu było w ósmym starciu, w którym bardzo dużo potężnych prawych Nadera wylądowało na głowie Barakata. Był to jednak tylko kolejny dowód na to, że ciosyi Austriaka nie mają dużej mocy. Próby zakończenia walki przed czasem w ostatniej rundzie także zakończyły się niepowodzeniem i Nader musiał się zadowolić pewnym zwycięstwem na punkty.