Bob Arum, promotor uważanego za najlepszego pięściarza świata Manny’ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) wyraził na łamach filipińskich mediów gotowość, aby złożyć przed sądem w Las Vegas wniosek o dalsze przesunięcie odbycia kary trzymiesięcznego pozbawienia wolności przez Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO). Obozy obu pięściarzy pracują obecnie nad zakontraktowaniem pojedynku, na który czeka cały sportowy świat.
Kilkanaście dni temu Mayweather otrzymał zgodę, aby wykonanie wyroku rozpoczęło się 1 czerwca, a nie jak wcześniej planowano w połowie stycznia. Taka decyzja umożliwi Amerykaninowi stoczenie planowanego od dawna na 5 maja kolejnego zawodowego pojedynku. Arum , który z wykształcenia jest prawnikiem chciałby, żeby do walki Mayweathera z Pacquiao doszło na początku czerwca lub późnym majem na stadionie mogącym pomieścić kilkadziesiąt tysięcy widzów. Szef grupy Top Rank, który kiedyś promotował także "Money" Floyda, zamierza prosić wymiar sprawiedliwości o dodatkowy czas na organizację "walki wszechczasów".