Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już 14 sierpnia na gali w Newark kolejną walkę stoczy Artur Szpilka (19-1, 14 KO). Rywalem boksującego w wadze ciężkiej Polaka będzie Yasmany Consuegra (17-1, 14 KO). "Szpila" zdaje sobie sprawę, że mocno bijący Kubańczyk zawiesi mu porzeczkę dużo wyżej niż Ty Cobb i Manuel Quezada, jednak jak zapewnia, nie czuje przed zbliżającym się starciem dużego napięcia. 

- Po prostu cieszę się, że jest kolejna walka. Wiem, że będzie trudniejsza niż poprzednie i tyle, ale presji nie ma żadnej - mówi Szpilka, który już po raz trzeci do ringowego występu szykuje się w słonecznym Houston pod okiem Ronniego Shieldsa.

- Upał jest tu niemiłosierny, po każdym treningu jestem lżejszy o 4,5 kilograma, tyle wypacam na jednych zajęciach - opowiada pięściarz z Wieliczki i dodaje: - Jestem strasznie zadowolony z przygotowań, sparingi idą coraz lepiej, każdego dnia czuję, że wiem, po co tu przyjechałem. W treningi wkładam całe swoje serce.

- Naprawdę każdy trening to dla mnie radość, energia po prostu mnie roznosi, a efekty zobaczycie za dwa tygodnie! - zapowiada Artur Szpilka.

Podczas sierpniowej gali w Newark dojdzie ponadto do walki Krzysztofa Głowackiego (24-0, 15 KO) z Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO) o tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. W ringu zaprezentują się również Maciej Sulecki (20-0, 5 KO) i Kamil Łaszczyk (20-0, 8 KO).

Kup bilety na "polską "galę Premier Boxing Champions w Newark >>