Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tuż po sobotnim zwycięstwie Artura Szpilki (17-1, 12 KO) nad Tomaszem Adamkiem w Internecie pojawiła się informacja jakoby "Szpila" został przyłapany na stosowaniu środków dopingujących. Ponadto bokser z Wieliczki miał... pobić dziennikarza TVN 24 i trafić do więzienia.

- To jakiś wygłup - komentuje sprawę promotor pięściarza Andrzej Wasilewski. - Mam w związku z tym "żartem" sporo telefonów i wciąż muszę informować, że to jakaś typowa strona internetowa naciągająca ludzi na klikanie i wszystko co tam jest napisane jest kompletną nieprawdą. Te informacje mają taki sam charakter i wartość jak doniesienia sprzed walki, że Artur ma skręconą nogę i nie może boksować.

Stawką starcia Artura Szpilki z Tomaszem Adamkiem były pasy IBF International i międzynarodowego mistrza Polski wagi ciężkiej. Szpilka zwyciężył jednogłośnie na punkty.