Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bryant Jennings (17-0, 9 KO) unikał tematu Artura Szpilki (16-0, 12 KO) podczas wczorajszego treningu otwartego w Filadelfii. Pięściarze mają skrzyżować rękawice 25 stycznia podczas gali w nowojorskiej hali Madison Square Garden. 

- Co wiem o Szpilce? To mój kolejny przeciwnik, nikt więcej. Tyle o nim wiem. Nie lekceważę go, ale nie wyobrażam sobie innego scenariusza jak moja wygrana. To po prostu mój osiemnasty przeciwnik - zapowiada "By-By".

- Co Szpilka może zrobić w ringu? Nie wiem, porozmawiajmy lepiej o tym co ja mogę w nim zrobić. Jestem świetnie przygotowany i gotowy na mój debiut na HBO. Długo czekałem na ten dzień, wiem, że muszę wygrać w sposób zadowalający wszystkich i zamierzam tego dokonać - przekonuje Jennings, który ostatni raz boksował w czerwcu ubiegłego roku.

- Od tamtego czasu jestem w ciągłym treningu. Nawet jeśli mój trener źle się czuje albo gdzieś wyjeżdża, to ja trenuję w domu. Nie zmarnowałem tego czasu - mówi Amerykanin.