Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Po środowym spotkaniu w ambasadzie USA Artur Szpilka (16-0, 12 KO) jest pełen wiary w pomyślne załatwienie na czas niezbędnych formalności wizowych. - Nikt mi nie przeszkodzi - mówi z uśmiechem "Szpila", który po cofnięciu go z lotniska w Chicago do Warszawy nie rozpakował nawet swojej walizki. Warto jednak zaznaczyć, że na chwilę obecną nie ma pewności, czy ostatecznie potyczka Szpilka - Jennings dojdzie do skutku.

http://www.youtube.com/watch?v=HbS_Hz-k8_Y