Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Do czwartku telewizja HBO dała czas ekipie ArturaSzpilki (16-0, 12 KO) na załatwienie formalności niezbędnych, by Polak mógł wjechać na teren Stanów Zjednoczonych i 25 stycznia zmierzyć się w Nowym Jorku z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). W nocy z poniedziałku na wtorek "Szpilę" zawrócono z lotniska w Chicago do Warszawy, anulując jego wizę.

Pięściarz z Wieliczki wczoraj popołudniu wylądował w stolicy. Dziś Szpilka zameldował się na sali w warszawskim KnockOut Gymie, gdzie odbył trening, na który składały się lekkie ćwiczenia i walka z cieniem.

- Szkoda tego czasu, w środę miałem mieć już sparing w Chicago, a tak wszystko się posypało. Wierzę jednak, że uda się załatwić potrzebne dokumenty i jak najszybciej polecę do USA - skomentował obecną sytuację "Szpila".

Tymczasem w Filadelfii Bryant Jennings kończy już najważniejszy etap przygotowań do potyczki ze Szpilką. - Mam nadzieję, że dojdzie do tej walki i zafunduję mu pierwszą porażkę w karierze - mówi "By-By".