Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Pełen optymizmu jest Artur Szpilka (16-0, 12 KO) przed zaplanowaną na 25 stycznia walką z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). "Szpila" docenia klasę rywala, ale przekonuje, że w ringu zrobi wszystko, by wgrać z faworyzowanym Amerykaninem.

 - Jennings ma dobrą nawet obronę, długie ręce, ale będę chciał mu jak najbardziej utrudnić boksowanie, już ćwiczymy, jak go oszukać - zapowiedział w rozmowie z Mateuszem Borkiem z Polsatu Sport pięściarz z Wieliczki. - Mój sparingpartner Kevin Johnosn tez a długie łapy. Będę musiął szukać szansy, wciągać go na kontrę, obiecuję że będę go obijał aż padnie i dam z siebie 100 procent

- Ja już się całkiem odciąłem od Twittera w jego kierunku, ale słucham kolejnych wywiadów i czuję bokserskie emocje. Mam tylko nadzieję, że on się nie wycofa, nie wymyśli jakiejś kontuzji. Nie mogę się już doczekać, aż wyjdę do ringu i go zmiotę - dodał Szpilka.

http://www.youtube.com/watch?v=ZsC7_KGZzA8