Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Artur Szpilka

Przegląd Sportowy: Jak ważna jest dla Artura Szpilki dzisiejsza walka z Brianem Minto?
Andrzej Wasilewski:
Artur jest w tej chwili na takim etapie kariery, że każda walka jest bardzo ważna. W Bydgoszczy musi się dobrze zaprezentować i, co równie ważne, musi uniknąć kontuzji, bo przed nim przecież kolejne starcie, rewanż z Mikiem Mollo w Chicago. Przestrzegałbym jednak przed Minto, bo to bokser, którego trzeba docenić. Zawsze daje z siebie wszystko i, co ciekawe, najgroźniejszy jest, kiedy rywal go zrani.

Nie obawia się pan, że Artur znowu da się sprowokować i skończy się bijatyką?
Powiem tak - nad Arturem pracuje trener Fiodor Łapin i on twierdzi, że Szpilka szybko dojrzewa. I nie mam tu na myśli tylko umiejętności bokserskich, ale przede wszystkim psychikę. Artur pracuje z psychologiem i to daje efekty. Sądzę więc, że nie powinno wydarzyć się nic złego.

Szpilka stwierdził, że ma silniejszych rywali niż Andrzej Gołota czy Tomasz Adamek w analogicznym okresie swoich karier.
I ma rację. Ja uważam, że ma silniejszych przeciwników niż bracia Kliczko, bo proszę spojrzeć z kim się spotykali mając na koncie niewiele ponad dziesięć pojedynków.

Drugim bohaterem gali w Bydgoszczy będzie Paweł Kołodziej, który zmierzy się z Cesarem Crenzem.
Powiem coś, czego pewnie jako promotor nie powinienem mówić: mam wygórowane oczekiwania i chciałbym, żeby Paweł wygrał po efektownym nokaucie. On tego potrzebuje i ja na to czekam.