W  sobotę na gali w Atlantic City dziesiątą zawodową walkę stoczy Artur Szpilka (9-0, 7 KO). Pojedynek z niebezpiecznym Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO) będzie ciekawym sprawdzianem dla 22-latka z Wieliczki, który do tej pory najbardziej zacięte boje toczył na salach treningowych podczas sparingów przed oficjalnymi występami.

Do konfrontacji z "Big Jimem" Szpilka szykował się, sparując między innymi z pogromcą Lamona Brewstera Gbengą Oloukunem (19-7, 12 KO), który jako jedyny wytrzymał w ringu z "ciężkim" 12round KnockOut Promotions cały umówiony okres, czyli w jego wypadku 5 dni (sparingi rozgrywane były co drugi dzień).

- Oloukun okazał się wartościowym sparingpartnerem, bo Artur czuł przed nim respekt i boksował z głową, czyli tak jak chcielibyśmy, aby zaboksował z Marbrą, jednak tak naprawdę tylko pierwszy sparing był w miarę wyrównany; w kolejnych dwóch całkowicie dominował Artur - opowiada menadżer "Szpili" Andrzej Wasilewski, a trener Paweł Skrzecz dodaje: - Olokun to bardzo twardy chłopak. Byłem pełen podziwu, że wytrzymał te wszystkie ciosy Szpilki.

O tym, jakie korzyści wyciągnął Artur Szpilka z treningowych zmagań z Gbengą Oloukunem, przekonać się będzie można już jutro. Transmisja z gali w Atlantic City od godz. 21.00 w Polsat Sport.