Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- To smutny dzień dla mnie i dla wielu polskich kibiców - powiedział trener Sam Colonna po porażce Andrzeja Fonfary (28-4, 16 KO) z Joe Smithem Jr (22-1, 18 KO).

- Trzymaliśmy się planu, wiedzieliśmy, że rywal szybko zaczyna - stwierdził szkoleniowiec "Polskiego Księcia". - Andrzej opuścił lewą rękę i dał się trafić prawym. Chwilę wcześniej Smith był podłączony. To jest boks! Wrócimy silniejsi. Andrzej odpuścił rękę i dał się złapać. Taka już jest ta gra. Musisz być cały czas gotowy!

Colonna ocenił, że taktyka na walkę była dobrze przygotowana, ale jeden cios całkowicie odmienił losy pojedynku: - Pracowaliśmy nad lewym prostym i trzymaniem rywala na dystans, nie chciałem żeby Andrzej stał naprzeciw niego, bo wiedzieliśmy, że w półdystansie Smith może być groźny. Chcieliśmy poboksować do trzeciej, czwartej rundy i walka wyglądałaby już zupełnie inaczej. Walka nie poszła jednak po naszej myśli, Andrzej dał się trafić ciosem, którego nie widział... To część boksu.

Zapytany o ewentualny pojedynek rewanżowy ze Smithem Sam Colonna odparł: - Gdyby Smith dał nam rewanż, byłoby wspaniale.