Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć bokserscy eksperci nie dają Andrzejowi Fonfarze (25-2, 15 KO) większych szans w zakontraktowanej na 24 maja walce z mistrzem świata WBC wagi półciężkiej Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO), "Polski Książę" mocno wierzy w swoje zwycięstwo i jest absolutnie przekonany o tym, że już wkrótce zostanie posiadaczem mistrzowskiego pasa należącego kiedyś do Tomasza Adamka.

- Byłem blisko pojedynku o tytuł IBF, ale powiedziałem mojemu promotorowi Leonowi Margulesowi, że chcę zmierzyć się ze Stevensonem - przyznaje Fonfara. - Dlaczego? Bo o Stevensonie mówi się, że jest najlepszy na świecie, a ja chcę walczyć z najlepszym w mojej klasie wagowej.

- Mam tak wiele do zyskania i nie chodzi tylko o to, że stawką jest pas WBC, ale o to, że wielu sądzi, iż Stevenson jest nietykalny. Ja jestem jednak całkowicie pewien, że za dwa miesiące będę mistrzem świata! 24 maja sprawię ogromną sensację na oczach fanów Stevensona - zapowiada pewny siebie "Polish Prince", który po raz pierwszy w karierze staje do walki  tytuł czempiona globu.

http://www.youtube.com/watch?v=nuJSi-lk4Hc