Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Nokautując Geralda Washingtona (19-3-1, 12 KO) na gali na Brooklynie, Adam Kownacki (19-0, 15 KO) po raz drugi w karierze okazał się lepszy w korespondencyjnym pojedynku od mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO) Nic więc dziwnego, że temat ewentualnej walki Polaka z "Bronze Bomberem" w mediach pojawia się coraz częściej. 

- Nokautuję tych samych rywali co Wilder i mam nadzieję, że dojdzie do naszego pojedynku, wcześniej czy później. Moja kariera idzie do przodu, toczę w Barclays Center kolejne dobre walki, będę pierwszym polskim mistrzem świata! - powiedział na konferencji prasowej po wczorajszym zwycięstwie "Babyface".

- Mam nadzieję, że dostanę w tym roku walkę z Wilderem i liczę, że ją wygram. Od tego jest ring, żeby weryfikować, kto jest najlepszy.Wierzę, że dostanę szansę, by udowodnić, że to ja jestem najlepszy - oświadczył niepokonany łomżanin. 

Poproszony o komentarz do słów samego "Bronze Bombera", który miał komplementować go po demolce na Washingtonie, Kownacki odparł z uśmiechem: - Dziękuję. Idę po ciebie!