Były młodzieżowy mistrz świata wagi super piórkowej Krzysztof Cieślak (18-2, 5 KO) otrzymał propozycję stoczenia pojedynku z wysoko notowanym w prestiżowych rankingach Kevinem Mitchellem (32-1, 24 KO). Do walki miałoby dojść 10 lutego podczas gali w Londynie, a stawką byłby pas WBO Inter-Continental wagi lekkiej.
- Zastanawiam się nad przyjęciem tej propozycji. Nie boję się wyzwań, chcę spróbować swoich sił z najlepszymi i psychicznie czuję się gotowy, ale do walki pozostały zaledwie dwa tygodnie. Na pewno nie zdążę się przygotować odpowiednio na dwanaście rund, chociaż Mitchell swoim stylem powinien mi akurat pasować - mówi "Skorpion", który ostatnią zawodową walkę stoczył w grudniu.
Mitchell w lutym początkowo miał walczyć ze Stephenem Ormondem, jednak rywal Anglika z powodu kontuzji wycofał się.
>
Konfrontacja Tomasza Adamka (44-2, 28 KO) z Davidem Haye (25-2, 23 KO) znalazła się na przygotowanej przez magazyn "The Ring" liście walk bokserskich, do których nigdy nie doszło, a które, gdyby się odbyły, mogłyby przejść do historii pięściarstwa. Starcie "Górala" z "Hayemakerem" Lee Groves z "Biblii Boksu" uznał za największy niedoszły do skutku szlagier w dziejach kategorii junior ciężkiej. Zdaniem Grovesa najlepszym momentem na rozegranie tej potyczki był luty 2009 roku.
"Ani jeden ani drugi nie pozostali w wadze junior ciężkiej na długo, ale był krótki okres, w którym mogli się spotkać. W marcu 2008 Haye znokautował Enzo Maccarinelliego, dodając do swoich pasów WBA i WBC pas WBO, podczas gdy Adamek wywalczył jedyny brakujący Haye'owi tytuł - IBF, pokonując w grudniu 2008 na punkty po zaciętej walce Steve'a Cunningama. W lutym 2009 roku, gdy Adamek bronił tytułu z Banksem, Haye ważył już 215 funtów, ale gdyby chciał opuścić wagę junior ciężką jako bezdyskusyjny mistrz, mógł zastąpić Banksa i wyczyścić tę kategorię raz na zawsze." - czytamy na stronach internetowych "The Ring".
Zdaniem autora zestawienia, zwycięsko z pojedynku czempionów w klasie 200 funtów wyszedłby Haye, jednak Adamek nie sprzedałby tanio swojej skóry. "Jeśli chodzi o czysty talent, obaj zawodnicy byli czołowymi junior ciężkimi. Obydwaj mieli dobrą technikę i jeszcze lepszy cios. Mieszanka ich stylów dałaby nieprzewidywalne rezultaty (...) Adamek był atletyczny, utalentowany i bił mocno, jednak Haye w tym wszystkim był od niego lepszy. Odwaga Adamka sprawiałaby, że "Hayemaker" dostałby dobrą walkę, ale ostatecznie to Brytyjczyk schodziłby z ringu jako zwycięzca." - napisał Lee Groves.
>
W piątek odbędzie się przetarg na organizację pojedynku o mistrzostwo świata WBC wagi półciężkiej pomiędzy Bernardem Hopkinsem (52-5-2, 32 KO) oraz Chadem Dawsonem (30-1, 17 KO). W październiku pięściarze spotkali się po raz pierwszy, jednak walka zakończyła się już w drugiej rundzie z powodu kontuzji barku Hopkinsa.
Początkowo zwycięzcą ogłoszony zwycięzcą i nowym mistrzem świata został Dawson, jednak po kilku tygodniach federacja WBC zwróciła tytuł Hopkinsowi, a sam pojedynek został uznany za nieodbyty.
>
Już w najbliższą sobotę na gali boksu w amerykańskiej Tunice swoją siódmą w karierze i pierwszą w 2012 roku zawodową walkę stoczy Kamil Łaszczyk (6-0, 5 KO).
Dla boksującego w kategorii super piórkowej utalentowanego zawodnika Global Boxing Promotions sobotni start będzie debiutem w charakterze gwiazdy wieczoru. Rywalem Polaka, który w piątek skończył 21 lat, będzie Amerykanin Samuel Sanchez (5-3-1, 1 KO). Pojedynek został zakontraktowany na sześć rund.
>
Jose Sulaiman, wieloletni prezydent federacji World Boxing Council poinformował meksykańską prasę o planach mistrza świata WBC wagi półśredniej Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO). Sulaiman twierdzi, że Amerykanin zamierza w maju stoczyć pojedynek w kategorii junior średniej z Miguelem Cotto (37-2, 30 KO), a w listopadzie w Katarze bronić tytułu WBC w walce z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO).
Sulaiman zdradził, że nie zamierza pozbawiać pasa mistrzowskiego Mayweathera, nawet jeśli ten w pojedynku z Cotto nie położy go na szali. Inne źródła w Portoryko także informują, że Amerykanin jest bardzo blisko zawarcia porozumienia z Cotto. Do konfrontacji pięściarzy ma dojść 5 maja.
>
http://www.youtube.com/watch?v=wuHfLqVkmp4
Andre Berto odbył wczoraj trening medialny przed walką rewanżową z Victorem Ortizem. Pojedynek odbędzie się 4 lutego w Las Vegas.
>
Jak informują niemieckie źródła, Denis Bojcow (29-0, 24 KO) może zastąpić Aleksandra Dimitrenkę (32-1, 21 KO) w walce z Kubratem Pulewem (15-0, 7 KO) o wakujące mistrzostwo Europy wagi ciężkiej.
Przetarg na organizację starcia Pulew - Dimitrenko wyznaczono na 30 stycznia, jednak wątpliwe jest, by wracający do formy po operacji i skonfliktowany ze swoim promotorem Ukrainiec stanął ostatecznie w ringu z bułgarskim czempionem Unii Europejskiej.
Boksujący, tak jak Dimitrenko, w grupie Universum Bojcow swój najbliższy pojedynek stoczy 28 stycznia, krzyżując na gali w Hamburgu rękawice z Darnellem Wilsonem (24-13-3, 20 KO).
> Add a comment>
Jak donoszą brytyjskie media, Tyson Fury (17-0, 12 KO) prawdopodobnie zrzeknie się pasa mistrza Wielkiej Brytanii kategorii ciężkiej, by uniknąć obowiązkowej konfrontacji z Davidem Pricem (12-0, 10 KO). Price miano oficjalnego challengera do tytułu znajdującego się w posiadaniu Fury'ego wywalczył w minioną sobotę, nokautując już w pierwszej rundzie Johna McDermotta.
Price nie traci jednak nadziei na starcie ze swoim rodakiem. - Jeśli Fury nie wyjdzie ze mną do ringu, okaże się tchórzem - mówi brązowy medalista olimpijski z Pekinu.
>
Dzięki efektownej wygranej nad Johnem McDermottem David Price (12-0, 10 KO) znalazł się się na ustach fanów wagi ciężkiej z całego świata. Promotor brytyjskiego dwumetrowca Frank Maloney jest przekonany Price, który 17 marca zadebiutuje w USA, jest w stanie dorównać w przyszłości sławą innemu jego podopiecznemu - Lennoxowi Lewisowi.
- David staje się wszechstronnym zawodnikiem i gdybym miał go do kogoś porównać, to nazwałbym go Lennoxem Lewisem dzisiejszych czasów. Będziemy dalej prowadzić karierę Davida jak do tej pory, bo jeśli coś się nie psuje, to się tego nie naprawia. On jest Lennox, korzysta z rad dietetyków i słucha swojego trenera - zachwala Price'a Maloney, dodając: - Lennox Lewis zarobił na ringu około 100 milionów dolarów w czasie swojej kariery. Wierzę, że David może go przebić. Stawiam na szali całą swoją reputację, że tak się stanie!
>
Wygląda na to, że negocjacje w sprawie walki pomiędzy mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO) a Davidem Haye (25-2, 23 KO) stanęły w miejscu; tak przynajmniej twierdzi trener i menadżer Anglika Adam Booth, w którego opinii obozowi Ukraińca wcale nie zależy na szybkim zakontraktowaniu pojedynku.
- Witalij mówił, że chce tej walki, kontaktowaliśmy się, ale zaproponowany nam kontrakt jest znacznie gorszy niż głosi propaganda Kliczków - twierdzi Booth. - Wszystko jest w ich rękach. Z tego co wiem, wszystkie sprawy zostały już dogadane ustnie, a potem Witalij oświadczył, że jesteśmy dalecy od finalizacji rozmów. Nie wiem, dlaczego tak stwierdził. Może wykorzystują tylko Davida w celach promocyjnych.
- Być może oni to samo mówią o nas, ale to najciężsi ludzi w negocjacjach, z jakimi miałem do czynienia - dodaje menadżer "Hayemakera", krytykując przy okazji klasę kolejnych rywali braci Kliczko: - Witalij nie będzie się męczył z Chisorą podobnie jak Władimir z Mormeckiem. David znokautował Mormecka, a był on wtedy nadmuchanym półciężkim. Teraz jest takim samym nadmuchanym półciężkim mającym swój szczyt formy kilka lat za sobą. Jeśli Kliczkowie są zadowoleni z walk z takimi oponentami, to życzę im powodzenia!
>
3 marca podczas gali boksu w Dusseldorfie może dojść do walki o tymczasowe mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej federacji WBO pomiędzy Olą Afolabim (18-2-3, 8 KO) a Lateefem Kayode (18-0, 14 KO) - wynika z informacji, do jakich dotarła redakcja ringpolska.pl. Aktualnym posiadaczem "pełnego" tytułu World Boxing Organization w limicie 200 funtów jest Marco Huck, który 25 lutego spróbuje swoich sił w wadze ciężkiej, potykając się z Aleksandrem Powietkinem.
Główną atrakcją marcowej gali w Dusseldorfie będzie pojedynek o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej z udziałem Władimira Kliczki (56-3, 49 KO) i Jeana Marka Mormecka (36-4, 22 KO).
>
Jeden z najbardziej utalentowanych pięściarzy młodego pokolenia Kamil Łaszczyk (6-0, 5 KO) skończył w piątek 21 lat. Występujący w kategorii super piórkowej Polak na ring wróci już 17 lutego podczas gali w New Jersey. Redakcja ringpolska.pl życzy Kamilowi samych sukcesów w życiu sportowym oraz osobistym!
>
Mistrz świata WBA wagi junior średniej Miguel Cotto (37-2, 30 KO) wciąż nie zdecydował z kim stoczy swoją kolejną profesjonalną walkę. Akcje Portorykańczyka poszły mocno w górę po grudniowym zwycięstwie nad Antonio Margarito.
Obecnie pięściarz ma propozycję pojedynków z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO) oraz Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO). Jose Sanchez, trener Ivana Calderona oraz Juana Manuela Lopeza doradza swojemu rodakowi walkę z Filipińczykiem.
- Na jego miejscu wybrałbym Pacquiao. Dobrze przygotowany Cotto jest w stanie wygrać z Pacquiao, z Mayweatherem nie - mówi Sanchez.
W listopadzie 2009 roku Cotto przegrał z Pacquiao przez techniczny nokaut w dwunastej rundzie.
>
Ahmet Oner, właściciel grupy Arena Box Promotion wygrał przetarg na organizację pojedynku o Interkontynentalny pas IBF wagi średniej pomiędzy Benjaminem Simonem (22-1, 21 KO) oraz Dominikiem Britschem (26-0, 19 KO). Niemiec zalicytował 183 tysiące dolarów, podczas gdy promująca Britscha stajnia Sauerland Event zaproponował 143 tys. dolarów.
Do walki ma dojść już 9 marca podczas gali organizowanej w Turcji. Dla Britscha będzie to pierwsza obrona pasa wywalczonego w październiku.
>
Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBO Nathan Cleverly (23-0, 11 KO) chciał zaprosić na sparingi polskiego czempiona Europy kategorii średniej Grzegorza Proksę (26-0, 19 KO). Walijczyk aktualnie przygotowuje się do zaplanowanej na 25 lutego obrony pasa z boksującym, podobnie jak "Super G", z odwrotonej pozycji Tommym Karpency (21-2-1, 14 KO).
Obóz Grzegorza Proksy propozycji treningów z cięższym o blisko 10 kilogramów i wyższym o 15 cm Cleverlym nie zamierza przyjmować. Polak, który dopiero powrócił ze zgrupowania w Zakopanem, po raz kolejny zaboksuje prawdopodobnie 17 marca na gali w Sheffield.
>
Celujący w pas mistrza Unii Europejskiej Paweł Głażewski (17-0, 4 KO) rozpoczął już przygotowania do swojej pierwszej dwunastorundowej walki w zawodowej karierze. Popularny "Głaz" do ringu wyjdzie 24 marca podczas organizowanej przez grupę Babilon Promotion gali w Oświęcimiu.
- Powoli rozpoczynam przygotowania do walki. Jest czterech potencjalnych rywali: jeden Amerykanin, jeden Kolumbijczyk i dwóch Francuzów. Wszyscy zawodnicy są naprawdę mocni i mają dobre uderzenie. Na razie nie wiadomo jednak który z nich będzie moim rywalem - opowiada pięściarz z Białegostoku, który zajmuje obecnie pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu EBU-EU wagi półciężkiej.
- Mam pozycję obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza Unii Europejskiej i najchętniej szedłbym w tym kierunku, a potem mistrzostwa Europy. Jestem wysoko w rankingu WBC, ale tam rządzą gwiazdy i na pojedynek o tytuł można czekać latami, a ja do czterdziestki nie zamierzam boksować. Zobaczymy jak rozstrzygnie się walka Gutknechta z Użełkowem o mistrzostwo Europy. Być może po tym pojedynku sytuacja się wyklaruje. Na razie Averlant nie chce zwakować pasa EBU-EU, bo on też czeka na walkę z Gutknechtem - mówi zawodnik grupy Babilon Promotion.
Głażewski w dwóch ostatnich profesjonalnych walkach pokonał Doudou Ngumbu oraz Matthew Barneya. W Oświęcimiu oprócz niego zaboksują także Krzysztof Szot, Łukasz Wawrzyczek, Karolina Owczarz oraz debiutujący na zawodowych ringach Dawid Kwiatkowski.
>
George Groves (14-0, 11 KO) w swojej kolejne walce zmierzy się 16 marca z Kennym Andersonem (15-1, 11 KO). Młody Brytyjczyk myśli już jednak o większych wyzwaniach i o pojedynku z Carlem Frochem (28-2, 20 KO).
Groves zdaje sobie sprawę z tego, że jego bardziej utytułowany rodak, nie jest zainteresowany tym starciem, ale jest gotowy poczekać trochę dłużej na swoją szansę.
- Walka z Frochem byłaby na Wyspach dużym wydarzeniem. Ludzie chcieliby ją zobaczyć. On jednak nie jest zainteresowany tym pojedynkiem. Nie mam co do tego wątpliwości, ale nie zamierzam obrażać go i wyzywać go na pojedynek - mówi Groves. - Froch prawdopodobnie chciałby najpierw odzyskać tytuł mistrza świata. Może do naszej walki dojdzie za rok lub za dwa lata. Bardzo chciałbym tego pojedynku, ale nie ma pośpiechu. Muszę się skupić na swojej najbliższej walce.
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=U7y_B2F-3dA
Zapraszamy do dyskusji i udziału w ankiecie ringpolska.pl >>
>
Zdaniem Freddie'ego Roacha w najbliższym czasie nie dojdzie do walki Floyda Mayweathera Jr. (42-0, 26 KO) z jego podopiecznym - Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO).
Roach uważa, że Amerykanin boi się pojedynku z "PacManem" i Filipińczyk będzie się musiał zmierzyć z jednym z czterech pozostałych kandydatów do walki z nim.
- To największa walka do jakiej może dojść. To jest też dla nas największe wyzwanie. Chcemy tego pojedynku. Jeśli jednak on nie ma zamiaru zgodzić się na równy podział gaży, to my mamy inne opcje do wyboru. W tej chwili możemy zdecydować się na walkę z Petersonem, Bradleyem Cotto lub Marquezem. Bob Arum zrobi walkę z jednym z tych pięściarzy - powiedział Roach. - Mayweather się boi i nie chce podjąć walki. Tak bardzo się boi, że straci zero w swoim rekordzie. Będzie potem mówił, że jest lepszy niż Sugar Ray Robinson i inni wielcy pięściarzy, dlatego że nigdy nie przegrał. Prawda jest jednak taka, że porażki czynią cię lepszym pięściarzem, a on nigdy nie będzie lepszy od tych bokserów.
> Add a comment>
Mistrz świata WBO wagi koguciej Jorge Arce (59-6, 45 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę 18 lutego podczas gali w Meksyku, jednak jego rywal nie jest jeszcze znany. Posiadany przez Meksykanina tytuł nie będzie stawką pojedynku.
Arce w listopadzie wywalczył mistrzowski pas w czwartej kategorii wagowej. Meksykanin planował stanąć w lutym do pierwszej obrony tytułu, jednak federacja WBO nie zaakceptowała dwóch proponowanych przez niego rywali.
>