Wygląda na to, że niebawem doczekamy się ostatecznego potwierdzenia daty i miejsca walki Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okolie (15-0, 12 KO) o wakujący pas WBO wagi junior ciężkiej.

- Już wkrótce wspaniała wiadomość dla wszystkich moich kibiców, mój czas nadchodzi! - napisał dziś na Twitterze Okolie. 

Do konfrontacji "Główki" z niepokonanym Brytyjczykiem dojść miało 12 grudnia na gali Johsua - Pulew, jednak polski pięściarz zachorował na Covid-19. W kontekście nowego terminu pojedynku mówiło się ostatnio o 20 marca.

Pedro Campa (31-1-1, 21 KO) wycofał się z walki z Adrienem Bronerem (33-4-1, 24 KO) po tym, jak jedna z osób ze sztabu szkoleniowego Meksykanina zaraziła się koronawiursem. Obóz byłego mistrza świata czterech kategorii wagowych szuka nowego rywala.

Dla Bronera będzie to powrót na ring po dwuletniej przerwie. W ostatnim występie 32-latek przegrał wysoko na punkty z Mannym Pacquiao. Później o Bronerze było słychać jedynie w kontekście problemów z prawem.

Podczas lutowej gali dojdzie także do ciekawej walki w kategorii ciężkiej. Rękawice skrzyżują Dominic Breazeale (20-2, 18 KO) i Otto Wallin (21-1, 14 KO). Galę w USA pokaże telewizja Showtime.

20 lutego ma ostatecznie dojść do bardzo ciekawie zapowiadającej się walki o mistrzostwo Europy wagi półśredniej pomiędzy Joshem Kellym (10-0-1, 6 KO) i Dawidem Awanesjanem (26-3-1, 14 KO). Wcześniej pojedynek planowany był na 30 stycznia, jednak data została zmieniona z powodu nasilenia się epidemii koronawirusa na Wyspach Brytyjskich. 

32-letni Rosjanin posiada pas mistrza EBU od dwóch lat i bronił go do tej pory dwukrotnie. Kelly przystąpi do tego pojedynku z pozycji oficjalnego pretendenta do tytułu Europejskiej Unii Boksu.

26-letni Anglik ostatni raz boksował w grudniu 2019 roku, zwyciężając na punkty z Wistonem Camposem. Kelly w swojej karierze wygrał także m.in. z Przemysławem Runowskim.

Od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat dalszych losów pasa WBO wagi ciężkiej, który aktualnie należy do Anthony'ego Joshuy (24-1, 21 KO). Brytyjczyk chciałby mistrzowskie trofeum World Boxing Organization wnieść do stawki unifikacyjnego boju z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), jednak na przeszkodzie takiemu scenariuszowi stoi Olekandr Usyk (18-0, 13 KO), domagający się - jako obowiązkowy challenger WBO - natychmiastowej walki z AJ-em. 

W mediach pojawiały się do tej pory różne pomysły na rozwiązanie kłopotliwej sytuacji: odebranie tytułu Joshui, zapłacenie Usykowi "odstępnego" czy pojedynek Usyka z kolejnym pretendentem o pas w wersji Interim. Tymczasem promujący Ukraińca Aleksander Krasiuk w rozmowie ze Sky Sports zdradził, że pojawiła się kolejna propozycja, która miałaby zadowolić zarówno jego podopiecznego jak i Joshuę i Fury'ego.

Według nowe koncepcji, przedstawionej przez promotorów Joshuy, zwycięzca walki AJ - Fury miałby zaraz po pojedynku zrzec się pasa WBO. W ten sposób wyłoniono by (na chwilę) bezdyskusyjnego czempiona królewskiej dywizji, a Usyk w niedalekiej perspektywie otrzymałby swoją mistrzowską szansę. 

Krasiuk zastrzegł jednak, że na chwilę obecną priorytetem dla Oleksandra Usyka jest konfrontacja z Anthonym Joshuą.

29 stycznia na studyjnej gali organizowanej przez Babilon Promotion Ewelina Pękalska (4-0, 0 KO) zmierzy się Justine Lallemand (8-1-1, 1 KO) w pojedynku wakujący tytuł mistrzyni Europy wagi muszej.

33-letnia Pękalska na zawodowych ringach boksuje od marca 2018 roku. Swoją ostatnią walkę stoczyła w czerwcu ubiegłego roku, wygrywając jednogłośnie na punkty z Niną Radovanovic.

Pochodząca z Francji Lallemand w tym roku zdążyła stoczyć jedną walkę. W styczniu wygrała na punkty z Marie Connan, sięgając po zawodowe mistrzostwo swojego kraju.

Poszerza się grono chętnych do walki z Oleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO) o pas WBO wagi ciężkiej, gdyby mistrzowskie trofeum World Boxing Organization zostało odebrane Anthony'emu Joshui (24-1, 21 KO).

Aktualnie pierwszy w kolejce do pojedynku z Ukraińcem jest Joe Joyce (12-0, 11 KO), na szansę liczy także Joseph Parker (27-2, 21 KO), ale o swoją pozycję zamierza powalczyć także plasujący się aktualnie na siódmym miejscu w rankingu Frank Sanchez (17-0, 13 KO).

- Frank zaliczył trzy obrony pasa NABO, podczas gdy zawodnicy wyżej notowani nie walczyli od ponad roku, a Pulew swoją ostatnią walkę przegrał. Jeśli pas WBO na początku 2021 stanie się wakujący po zakontraktowaniu walki Fury - Joshua, Frank będzie w znakomitej pozycji, by zaatakować tytuł - przewiduje menadżer Kubańczyka Mike Borao.

Aktualny ranking WBO wagi ciężkiej przedstawia się następująco: 1. Oleksandr Usyk, 2. Joe Joyce, 3. Joseph Parker, 4. Kubrat Pulew, 5. Andy Ruiz Jr, 6. Junior Fa, 7. Frank Sanchez.

Mistrzyni świata WBO wagi super piórkowej Mikaela Mayer (14-0, 5 KO) chce stoczyć w tym roku same walki unifikacyjne. Amerykanka wywalczyła pas World Boxing Organization w paździerinku, wygrywając wysoko na punkty z Ewą Brodnicką.

Polka straciła tytuł już na wadze, nie mieszcząc się w odpowiednim limicie. Brodnicka dzierżyła pas WBO przez ponad dwa lata.

- Otwarcie mówię o tym, że chcę walk unifikacyjnych. Tylko takie pojedynki mnie interesują. Nie ma powodu, żeby do nich nie doprowadzić, więc po prostu to zróbmy - mówi pięściarka grupy Top Rank.

- Na mojej liście w tym roku znajdują się trzy zawodniczki: Terri Harper, która ma pas WBC, mistrzyni federacji IBF Maiva Hamadouche oraz Hyun Mi Choi, która posiada tytuł organizacji WBA. Jestem gotowa na każdą z nich - zapowiada Mayer.

W ubiegłym roku 30-latka stoczyła dwie walki. Do pojedynku z Brodnicką Amerykanka przystępowała z pozycji oficjalnej pretendentki do pasa WBO.

13 marca na gali organizowanej na terenie Stanów Zjednoczonych przez grupę Matchroom Boxing dojdzie do walki mistrza świata WBA i IBF wagi super koguciej Murodjona Akhmadaliewa (8-0, 6 KO) z Ryosuke Iwasą (27-3, 17 KO).

31-letni Japończyk, który ostatni raz boksował w grudniu 2019 roku, jest tymczasowym czempionem IBF w tej samej kategorii wagowej. Akhmadaliew ostatnią walkę stoczył rok temu.

Główną atrakcją tej imprezy będzie rewanżowy pojedynek Romana Gonzaleza (50-2, 41 KO) z Juanem Francisco Estradą (41-3, 28 KO). Pięściarze zaboksują o pasy WBC i WBA wagi super muszej.

Brytyjska Komisja Bokserska (BBBofC) poinformowała dziś, że od połowy lutego znów będzie można organizować na Wyspach gale boksu. Niedawno BBBofC zadecydowała o zawieszeniu imprez pięściarskich na styczeń ze względu na wzrost liczby zachorowań na koronawirusa. Na razie nie ma pewności, czy w lutowych galach będą mogli brać udział kibice.

- Świetna wiadomość, w tym tygodniu ogłosimy pięć naszych gal! - skomentował dzisiejsze wieści od BBBofC Eddie Hearn.

Komunikat brytyjskiej komisji może być istotny dla Krzysztofa Głowackiego, który miał zmierzyć się w Anglii z Lawrencem Okolie (15-0, 12 KO) w boju o pas WBO wagi junior ciężkiej. Ostatnio w kontekście tej konfrontacji mówiło się o dacie 20 marca.

David Allen oficjalnie zakończył już sportową karierę, ale nadal pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ostatnio "Biały Nosorożec" w charakterystyczny dla siebie sposób odniósł się do spekulacji na temat rzekomych manipulacji Tysona Fury'ego przy rękawicach przy okazji walk z Deontayem Wilderem. 

Allen przez jednego z kibiców zapytany został, co sądzi o zarzutach Wildera pod adresem Fury'ego i czy sam nie zauważył nic podejrzanego, sparując z "Królem Cyganów".

- Nie jestem kapusiem, ale czasem na sparingach zamiast rękawic Fury miał na dłoniach kastety. I sparował z kut**em na wierzchu. - zażartował uwielbiany przez Brytyjczyków ciężki.

Evander Holyfield zdradził w wywiadzie dla The Sun, że toczą się negocjacje na temat organizacji jego pokazowej walki z Mikem Tysonem. 

- Mogę powiedzieć, że moja ekipa rozmawia teraz z ekipą Mike'a i czekam na ostateczną decyzję. W tej chwili trwają rozmowy. Ja cały czas do tej walki trenuję. Wiem, że kiedyś to może się wydarzyć, więc chce być gotów - oświadczył 58-letni "Real Deal", który w przeszłości dwukrotnie wygrywał na zawodowych ringach z "Żelaznym".

Mike Tyson w listopadzie stoczył pokazowy pojedynek z Royem Jonesem Jr. Konfrontacja emerytowanych bokserskich legend okazała się kasowym hitem - PPV wykupiło około 1,6 miliona osób. Tyson po zejściu z ringu zapowiedział toczenie kolejnych walk, a kilka dni później doczekał się oficjalnego wyzwania ze strony Holyfielda.

Eddie Hearn poinformował, że w ostatni weekend maja lub w pierwszej połowie czerwca dojdzie do walki o absolutne mistrzostwo świata wagi ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) i Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Pojedynek o pasy mistrzowskie federacji WBA, WBC, WBO i IBF jest bliski finalizacji.

- Wszystko idzie naprawdę dobrze. Nie mamy żadnych punktów spornych, wszyscy chcą tej walki. Pracujemy teraz nad lokalizacją, która będzie najlepsza pod względem biznesowym i marketingowym - stwierdził szef Matchroom Boxing. 

Niemal na pewno do starcia Joshuy z Furym nie dojdzie na Wyspach Brytyjskich. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest organizacja tego wydarzenia w Arabii Saudyjskiej. W tym kraju w grudniu 2019 roku odbyła się już walka rewanżowa Joshuy z Andym Ruizem Jr.

Hearn, podobnie jak promujący Fury'ego Bob Arum, prowadzą rozmowy także z innymi krajami, które chętnie staną się gospodarzem tego pojedynku. Wśród innych potencjalnych lokalizacji są m.in. Singapur oraz Chiny.

Giennadij Gołowkin (41-1-1, 36 KO) stracił miejsce w rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe magazynu "The Ring". Kazach w ostatnich miesiącach klasyfikowany był na dziesiątej pozycji w tym zestawieniu.

"GGG" w grudniu wrócił na ring po ponad rocznej przerwie i wygrał przez techniczny nokaut z Kamilem Szeremetą. W rankingu "The Ring", miejsce aktualnego mistrza świata IBF wagi średniej zajął Kazuto Ioka (26-2, 15 KO), który posiada pas WBO kategorii super muszej.

Ranking bez podziału na wagi "The Ring": 1. Saul Alvarez, 2. Terence Crawford, 3. Naoya Inoue, 4. Oleksandr Usyk, 5. Errol Spence Jr, 6. Teofimo Lopez, 7. Wasyl Łomaczenko, 8. Juan Francisco Estrada, 9. Josh Taylor, 10. Kazuto Ioka.

Ostatecznie 13 lutego na gali organizowanej w Anglii ma dojść do walki unifikacyjnej w wadze piórkowej pomiędzy mistrzem świata federacji IBF Joshem Warringtonem (30-0, 7 KO) oraz Canem Xu (18-2, 3 KO), który posiada pas mistrzowski federacji WBA - poinformował Eddie Hearn.

Pojedynek negocjowany był od dłuższego czasu i czeka na oficjalne ogłoszenie terminu. 29-letni Warrington na początku ubiegłego roku ponownie związał się kontraktem z grupą Matchroom Boxing, jednak nie stoczył od tego czasu żadnego pojedynku. Xu po raz ostatni walczył w listopadzie 2019 roku.

26-letni Chińczyk w ostatnim występie wygrał na punkty z Mannym Roblesem. Warrington również ostatni raz walczył jesienią 2019 roku. 30-latek pokonał wtedy przez techniczny nokaut Sofiane'a Takouchta.

Eddie Hearn potwierdził w rozmowie z Boxing Social, że Oleksandr Usyk (18-0, 13 KO) nie jest już zawodnikiem grupy Matchroom Boxing. 

Według szefa brytyjskiej stajni przedłużenie współpracy z Ukraińcem jest jednak możliwe w przypadku zakontraktowania jego walki z mistrzem WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (24-1, 21 KO), choć priorytetem dla AJ-a pozostaje unifikacja z czempionem WBC Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). 

Oleksandr Usyk jest aktualnie obowiązkowym challengerem dla Joshuy z ramienia federacji WBO. Ostatnio mówiło się, że ukraiński pięściarz mógłby się związać kontraktem z grupą Top Rank.

Manuel Charr (31-4, 17 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że do jego walki z Trevorem Bryanem (20-0, 14 KO) prawdopodobnie nie dojdzie 29 stycznia. Posiadający regularny pas WBA wagi ciężkiej Charr przeprowadził śledztwo i odkrył, że hotel Seminole Hard Rock na Florydzie, gdzie miałaby się odbyć walka, nie został zarezerwowany w tym terminie przez Dona Kinga, który ma być organizatorem pojedynku.

- Nie chcecie tej walki. Don King chce mnie zmusić do podpisania kontraktu z nim, ale ja tego na pewno nie zrobię. Prawnicy już się tym zajęli. Nieważne co się stanie, jestem na 200% gotów na walkę. Tytuł zostaje u nas w Niemczech. - pisze 36-latek.

Nie ma też pewności, czy pięściarz z niemieckim paszportem otrzymałby na czas wizę do Stanów Zjednoczonych. Charr posiada pas World Boxing Association od listopada 2017 roku, jednak ani razu nie bronił swojego tytułu.

Podczas styczniowej gali miałoby również dojść do starcia o tytuł WBA kategorii junior ciężkiej z udziałem Beibuta Szumenowa (18-2, 12 KO) i Raphaela Murphy (14-1, 11 KO). Dla Kazacha byłby to powrót na ring po ponad dwuletniej przerwie.

Tymczasowy mistrz świata WBA wagi średniej Chris Eubank Jr (29-2, 22 KO) podpisał kontrakt z grupą Sauerland Event. 31-latek z Wielkiej Brytanii ma wrócić na ring wiosną.

Eubank ostatni raz boksował w grudniu 2019 roku, wygrywając przez techniczny nokaut w drugiej rundzie z Matwiejem Korobowem. Rosjanin doznał kontuzji barku i nie był w stanie kontynuować walki.

Do ostatnich występów Brytyjczyk trenował pod skrzydłami Roya Jonesa Jr. Informację o podpisaniu przez Eubanka umowy z Sauerlandem jako pierwszy podał niemiecki dziennik "Bild".

Prawdopodobnie 24 kwietnia na gali organizowanej przez grupę Top Rank na terenie Stanów Zjednoczonych ma dojść do walki unifikacyjnej w wadze super lekkiej pomiędzy mistrzem świata federacji WBC i WBO Jose Ramirezem (26-0, 17 KO) oraz Joshem Taylorem (17-0, 13 KO), który dzierży mistrzowskie tytuły organizacji WBA i IBF. 

Data walki o absolutne mistrzostwo świata w kategorii do 63,5 kg była już kilkukrotnie przekładana. Taylor po raz ostatni boksował we wrześniu, zaś Ramirez w sierpniu. 

Na zwycięzcę tego pojedynku czeka Jack Catterall, który jest oficjalnym pretendentem do pasa WBO. Z nowym królem limitu wagowego do 63,5 kg chętnie zmierzy się także Teofimo Lopez, który niedawno sięgnął po komplet mistrzowskich pasów w kategorii lekkiej.

Kubrat Pulew (28-2, 14 KO), który w grudniu przegrał przed czasem walkę o mistrzowskie pasy wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą, chce powrócić do Wielkiej Brytanii i zmierzyć się z Dillianem Whytem (27-2, 18 KO).

- Nie zapominajmy, że Kubrat nadal ma rekord 2-1 przeciwko czołowym brytyjskim ciężkim - mówi menadżer Bułgara Iwjło Gocew. - Mam tu na myśli Chisorę i Hughie Fury'ego. Liczmy te punkty dalej! 

- Stylowo świetnym pojedynkiem, starciem dwóch dużych osobowości byłaby walka Pulewa z Dillianem Whytem, jeśli ten poradzi sobie z Powietkinem - ocenia Gocew i dodaje: - Dillian w przeszłości dużo gadał o Kubracie, więc Kubrat chętnie zamknie mu teraz usta. To byłaby świetna konfrontacja na przyszłość!

29 stycznia na Florydzie odbyć ma się podobno gala Dona Kinga, której główną atrakcją będzie walka o pas WBA World wagi ciężkiej pomiędzy Manuelem Charrem (31-4, 17 KO) i Trevorem Bryanem (20-0, 14 KO). Podczas tej samej imprezy niepokonany Christopher Lovejoy (19-0, 19 KO) zmierzyć miałby się z Bermanem Stivernem (25-4-1, 21 KO). Problem w tym, że Lovejoy - jak zapewnia w mediach społecznościowych - o swoim występie dowiedział się z internetu...

- Zadzwoniłem do Dona Kinga i zapytałem: "O co chodzi z tą walką, stary? Czy to jest to, o czym mi wcześniej mówiłeś? Odpowiedział, że wszystko jest OK - relacjonuje rozmowę ze swoim promotorem Lovejoy. - Czekam jednak na kontrakt z moim nazwiskiem, datą i miejscem oraz na zaliczkę. Wtedy zacznę trenować. 

- Jeśli walka będzie miała się odbyć, to was o tym poinformuję. Nie wierzcie w te zapowiedzi. Don King dużo gada i mało robi. Niech pokaże kasę! A jeśli jej nie masz, to nie używaj mojego nazwiska do promocji. bo to ja sprzedaję tutaj bilety i wszyscy to wiedzą! - dodaje "Pretty Boy".