Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Rosyjski pięściarz Nikołaj Wałujew wyznał, że ma poważne problemy zdrowotne. Były mistrz świata wagi ciężkiej kilka lat temu przeszedł operacje guzów przysadki mózgowej. Niedawno nastąpił nawrót choroby.

Mierzący 213 centymetrów Wałujew cierpi na akromegalię. Przysadka mózgowa pod wpływem guza wytwarza zbyt wiele hormonu wzrostu. Niewystarczające efekty przyniosły operacje w Niemczech i Rosji przeprowadzone w celu usunięcia guzów.

- Jestem śmiertelnie chory, pierwsza operacja była nieudana, za drugim razem nie zdecydowano się na usunięcie wszystkich guzów. Istniało zbyt duże ryzyko, że zginąłbym podczas operacji. Kolejne operacje niosą za sobą zbyt duże zagrożenie - powiedział Wałujew, który każdego miesiąca przechodzi chemioterapie.

Wałujew karierę zakończył w 2009 roku, po przegranej walce z Davidem Hayem. Wcześniej był mistrzem świata organizacji WBA.

Pełna treść artykułu na Onet.pl >>