Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Timothy Bradley (33-2-1, 13 KO) potwierdził doniesienia prasowe i oficjalnie ogłosił zakończenie bokserskiej kariery. Amerykanin ostatni raz boksował w kwietniu ubiegłego roku, ponosząc porażkę z Mannym Pacquiao i już nie zamierza wracać na ring.

- To była niesamowita przygoda. Wszystkie siniaki, zadrapania, wzloty i upadki, dni w których nie byłem w stanie wstać z łóżka lub nie mogłem zasnąć. Było tyle okazji, podczas których moje serce, umysł i dusza były sprawdzane - wspomina Amerykanin.

- Każde wyzwanie podejmowałem z nadzieję, że kibice dodadzą mi siły i odwagi, żeby toczyć kolejne walki oraz robić to co kocham. Dziękuję kibicom, zawsze robiłem to dla nich i nie potrafię znaleźć słów, żeby podziękować za wsparcie okazane przez 23 lata mojej kariery. To dzięki kibicom jestem dzisiaj tym człowiekiem, którym jestem - mówi "Desert Storm".

- Boks dawał mi radość, ale teraz czas, żeby poświęcić czas rodzinie. Nie chcę dłużej stawiać ich na drugim miejscu przy żadnej sytuacji. Chcę był mężem i ojcem na pełen etat - podsumował Bradley.

Na zawodowych ringach Bradley boksował od sierpnia 2004 roku. Na swoim koncie ma wygrane m.in. z Pacquiao, Juanem Manuelem Marquezem, Lamontem Petersonem czy Rusłanem Prowodnikowem.