Mistrz świata IBF wagi półśredniej (36-1, 25 KO) dostał od International Boxing Federation dodatkowych 60 dni na dojście do zdrowia po wrześniowej porażce z Giennadijem Gołowkinem.

Obóz Brytyjczyka powinien teraz rozpoczynać negocjacje w sprawie organizacji walki z Errolem Spencem (21-0, 18 KO), oficjalnym pretendentem do pasa IBF w limicie do 66 kilogramów. Brook cały czas jednak odpoczywa po urazach twarzy, których doznał w starciu z "GGG".

Wciąż istnieje jednak duża szansa, że do walki Brook - Spence w ogóle nie dojdzie. Anglik po wrześniowym występie kilkukrotnie zapowiadał przenosiny do kategorii super półśredniej.