Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Tony Bellew (27-2-1, 17 KO) ma wkrótce poznać dokładną datę swojej kolejnej walki oraz nazwisko najbliższego rywala. Anglik wróci na ring w październiku na gali w Liverpoolu.

- Jest jeden człowiek, z którym na pewno nie chcę boksować i to jest BJ Flores. On po prostu nie zasługuje na walkę ze mną. Jedyne co mu wychodzi dobrze to robienie sobie zdjęć, a w ringu nie potrafił wygrać z Beibutem Szumenowem - mówi Bellew, który przymierzany był m.in. do pojedynku z mistrzem Europy Dmytro Kuczerem.

- Promotorzy Kuczera chcieli za dużo pieniędzy, ale pracujemy nad solidnym rywalem. Wszystko jest w rękach mojego promotora Eddiego Hearna. Może to być Mairis Briedis, mój obowiązkowy pretendent czy Denis Lebiediew. Rozniosę ich obu. W tym momencie jestem tak naładowany pewnością siebie, że nie ma zawodnika w wadze junior ciężkiej, z którym bym nie wygrał - twierdzi Bellew.

Anglik dzierży pas WBC od maja, kiedy to niespodziewanie pokonał Ilungę Makabu. Bellew zdobył wakujący tytuł, który wcześniej należał do Grigorija Drozda.