W sobotę mistrz świata WBC wagi średniej Saul Alvarez (46-1-1, 32 KO) zmierzy się z Amirem Khanem (31-3, 19 KO), jednak dziennikarze wciąż pytają Meksykanina o jego potencjalny pojedynek z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO). Głos w sprawie ewentualnej walki z Kazachem zabrał Eddy Reynoso, trener 25-letniego "Canelo".

- Chcemy walki z Gołowkinem, bo tej walki chcą kibice, ale wszystko w swoim czasie. Na razie skupiamy się na walce z Khanem, a dopiero jej wynik pozwoli nam rozmawiać o dalszych planach. Canelo nie boi się nikogo, co już udowadniał. Jako 23-latek boksował z Mayweatherem, to chyba mówi wszystko - podkreśla Reynoso.

- Walka z Gołowkinem nie będzie trudna. Owszem, będzie na pewno twarda, ale Gołowkin stylowo bardzo pasuje Canelo. Kluczem do wygranej dla Saula będzie wywieranie presji, zepchnięcie Gołowkina do obrony, ciosy na tułów i zamykanie go w narożnikach - mówi trener Meksykanina.

Saul Alvarez pas World Boxing Council wywalczył w listopadzie, wygrywając na punkty z Miguelem Cotto. To będzie jego pierwsza obrona tego trofeum.