Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mistrz świata WBA wagi średniej Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) często narzeka, że nie może doczekać się na duże walki z czołowymi zawodnikami swojej kategorii wagowej. Tymczasem obóz Kazacha odrzucił pomysł skrzyżowania rękawic z Bernardem Hopkinsem (55-7-2, 32 KO), który zaproponował "GGG" wycieczkę do wagi półciężkiej.

- Niech Gołowkin zrobi to co ja w walce z Antonio Tarverem. Niech przeskoczy dwie wagi i podejmie ryzyko. Tak robią tylko wielcy pięściarze. Z Tarverem nikt nie dawał mi szans, a ja go zdominowałem - wspomina 50-letni Amerykanin.

- Gołowkin narzeka, że nikt nie chce z nim walczyć. Ja chcę, ale czy on chce ze mną? - mówił jeszcze kilka dni temu Hopkins, jednak promotorzy Gołowkina szybko poinformowali, że pojedynek z pięściarzem z Filadelfii ich nie interesuje.

Gołowkin ma w najbliższych miesiącach skupić się na unifikacji pasów mistrzowskich w kategorii średniej. Kolejną walkę "GGG" może stoczyć w połowie października.