Tom Loeffler, promotor mistrza świata WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej Władymira Kliczki (63-3, 53 KO) potwierdził, że w przyszłym roku dojdzie do walki z Tysonem Furym (23-0, 17 KO). Obóz Ukraińca nie chce na razie podawać terminu pojedynku z niepokonanym Brytyjczykiem.
- Słyszałem, że Fury twierdzi, że Władymir będzie unikał walki z nim, ale on nigdy nie unikał obowiązkowych obron i oficjalnych pretendentów do mistrzowskich pasów. Fury może spać spokojnie, zapracował sobie na walkę z Władymirem i dostanie ją - mówi Loeffler.
- Fury to świetny pięściarz i niesamowita osobowość. Nie wiemy jeszcze kiedy Władymir będzie mógł z nim walczyć, bo wiele zależy od jego wiosennego występu. Nie wiemy co się wydarzy, więc nie chcemy planować aż tak odległej przyszłości - przekonuje Loeffler.
Tyson Fury pokonując w ubiegłym tygodniu Derecka Chisorę zapewnił sobie status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata World Boxing Organization,