Jermain Taylor (33-4-1, 20 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Sama Solimana (44-12, 18 KO) na gali w Biloxi, zdobywając tytuł mistrza świata IBF wagi średniej. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 115-109, 116-109 i 116-111 dla Amerykanina, który posyłał przeciwnika na deski czterokrotnie.

Początek walki należał do broniącego tytułu Australijczyka, jednak od szóstego starcia Taylor zaczął trafiać mocnymi lewymi prostymi, które robiły duże wrażenie na rywalu. W kolejnej rundzie Soliman po zainkasowaniu lewego prostego po raz pierwszy wylądował na deskach. Australijczyk był liczony także w ósmej, dziewiątej i jedenastej odsłonie, tym razem po uderzeniach prawą rękawicą.

Taylor zdominował drugą połowę walki poprzez bardzo mocne pojedyncze ciosy proste, z którymi Soliman nie był w stanie sobie poradzić. Amerykanin, który w przeszłości posiadał wszystkie tytuły najbardziej prestiżowych organizacji w wadze średniej, odzyskał pas mistrzowski po siedmiu latach. Dla Taylora był to pierwszy występ od grudnia.

http://www.youtube.com/watch?v=mgMZJl0VGxg