Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) i Sergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO) mieli okazję zamienić kilka zdań po wczorajszej wygranej Rosjanina nad Blake'm Caparello na gali w Atlantic City. 8 listopada Amerykanin i Rosjanin zmierzą się w walce o mistrzowskie pasy WBO, IBF i WBA wagi półciężkiej.

- Zrobię to, bo jestem kosmitą. Udowadniałem to całą karierę, zawsze szedłem w ogień, a nie uciekałem przed nim. W tej walce pokażę jeszcze raz kim jest Bernard Hopkins - zapowiada blisko 50-letni Filadelfijczyk, najstarszy pięściarz, któremu udało się wywalczyć tytuł w zawodowym boksie.

- Jeśli Hopkins jest kosmitą, to ja wyślę go na Marsa. Nie będę chciał go znokautować, po prostu pokonam go, pokazując moje bokserskie umiejętności - odpowiada Kowaliow, który wczoraj po raz trzeci udanie obronił pas WBO.