Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dziś jest wtorek, 15 listopada 2011.

110 lat temu James J. Jeffries znokautował w 6. rundzie Gusa Ruhlina i zachował tytuł mistrza świata kategorii ciężkiej.

82 lat temu Maxie Rosenbloom, późniejszy mistrz świata kategorii półciężkiej, pokonał na punkty James J. Braddock, późniejszego mistrza świata kategorii ciężkiej.

49 lat temu Cassius Clay znokautował w 4. rundzie Archie'ego Moore'a. Kariera 48-letniego Moore'a, legendy boksu, jednego z najlepszych pięściarzy kategorii półciężkiej w historii, trwała w tamtym czasie już 26 lat. Obydwaj pięściarze nie palili się do tego pojedynku, ale ostatecznie Ali zdecydował się na tą walkę, ponieważ było mu potrzebne zwycięstwo nad rywalem z dużym nazwiskiem by zyskać rozgłos. Z kolei Moore'a, który nie cierpiał na nadmiar pieniędzy, skusiła gaża, a także chęć utarcia nosa pyszałkowatemu młodzieńcowi, którego zresztą dawniej trenował. Pojedynek tak jak zapowiedział Clay ("When you come to the fight, don't block the aisle or the door ..you will all go home after round four.") zakończył się już w 4. rundzie. Po walce Moore powiedział, że jego zdaniem Clay w 4 z 5 walk wygrałby z samym Joe Louisem.

44 lata temu urodził się Danell Nicholson, olimpijczyk z Barcelony (porażka z Felixem Savonem). Na zawodowych ringach pokonał m.in. Johna Ruiza, toczył także mniej udane dla niego pojedynki z takimi pięściarzami jak Gołota, Tua, Kirk Johnson czy Władimir Kliczko.

36 lat temu Antonio Cervantes znokautował w 8. rundzie Hectora Thompsona i zachował tytuł mistrza świata WBA kategorii lekko półśredniej.

27 lat temu na zawodowych ringach w słynnym Madison Square Garden udanie zadebiutowali:Evander Holyfield, Pernell Whitaker, Meldrick Taylor, Mark Breland i Virgil Hill, a więc prawie połowa amerykańskiej drużyny na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles. Każdy z nich zdobył na olimpiadzie medal i każdy z nich odniósł większe lub mniejsze sukcesy na zawodowych ringach.

8 lat temu Manny Pacquiao znokautował w 11. rundzie Marco Antonio Barrerę. Pojedynek ten był pierwszym dużym krokiem "Pac Mana" po wielkie pieniądze i sławę.