Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Tomek chce stoczyć jeszcze jedną dużą walkę i gdzieś z tyłu głowy myślimy już o wiośnie 2018 roku - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Mateusz Borek, organizator sobotniej walki Tomasza Adamka (51-5, 30 KO) z Fredem Kassim (18-6-1, 10 KO). Pojedynek z udziałem byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych będzie główną atrakcją gali w Częstochowie.

- Najpierw trzeba pokonać Kassiego. Jeśli to się nie uda, to będzie to game over naszego mistrza. W kontekście wiosny może będzie to gala Polsat Boxing Night, może Wyspy Brytyjskie - zdradza dziennikarz Polsatu.

Adamek jest murowanym faworytem sobotniej walki, chociaż Borek przestrzega przed lekceważeniem Kassiego, który boksował m.in. z Chrisem Arreolą oraz Hughie Furym.

- Moim zdaniem brakuje mu porządnego promotora. To dlatego nigdy nie zrobiło się o nim dostatecznie głośno, bo umiejętności ma i na pewno nie położy się przed Tomkiem Adamkiem - ocenia Borek.

Dla Tomasza Adamka będzie to drugi tegoroczny występ. W czerwcu "Góral" wygrał na punkty z Solomonem Haumono.

Pełna treść artykułu w "Gazecie Wrocławskiej" >>