Na zdjęciu: Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) na treningu medialnym w Chicago przed zaplanowaną na 16 sierpnia walką z byłym mistrzem świata Hiszpanem Gabrielem Campillo (22-5-2, 9 KO).

We wtorkowy poranek w Chicago odbędzie się trening pokazowy notowanego w czołówce rankingów wagi półciężkiej Andrzeja Fonfary (23-2, 13 KO). "Polski Książę" 16 sierpnia na wielkiej gali boksu na stadionie U.S. Cellular Field stanie przed najtrudniejszym testem w swojej zawodowej karierze, krzyżując rękawice z byłym mistrzem świata Hiszpanem Gabrielem Campillo.

Trening Fonfary odbędzie się o bardzo nietypowej porze i w szczególnym miejscu - o godz. 07.00 w centrum Chicago na placu przed budynkiem Michigan Plaza, w którym po pokazie dla mediów i kibiców polski pięściarz wystąpi w porannym programie Fox News i audycji "Mancow's Morning Madhouse".

Andrzej Fonfara do starcia z Campillo przygotowuje się aktualnie w "Wietrznym Mieście" pod okiem Sama Colonny.

http://www.youtube.com/watch?v=44Fwz92V6u8

Siedmiu polskich pięściarzy znalazło się w czerwcowym rankingu World Boxing Organization. Najwyżej sklasyfikowany został Andrzej Fonfara, który utrzymał trzecią pozycję w kategorii półciężkiej.

Trzy polskie nazwiska figurują w wadze junior ciężkiej: szósty jest Krzysztof Głowacki, siódmą pozycję zajmuje aktualny mistrz Europy Mateusz Masternak, a trzynasty jest Paweł Kołodziej. W klasie średniej jedenasta lokata należy do Przemka Majewskiego, a z rankingu po porażce z Sergio Morą wypadł Grzegorz Proksa.

W wadze junior średniej na szóstym miejscu plasuje się Damian Jonak, zaś na ósmą pozycję w kategorii piórkowej awansował posiadający pas Inter-Continental Kamil Łaszczyk.

Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) z dnia na dzień prezentuje coraz wyższą formę podczas sesji sparingowych przygotowujących go do zaplanowanej na 16 sierpnia w Chicago walki z byłym mistrzem świata Gabrielem Campillo (22-5-2, 9 KO).

Dyspozycję "Polskiego Księcia", a przede wszystkim jego siłę ciosu, chwalą kolejni sparingpartnerzy. Jednym z nich jest Jordan Shimmell (11-0, 10 KO), w przeszłości rywalizujący na sali treningowej z takimi gwiazdami jak Chad Dawson czy Adonis Stevenson.

- Fonfara zdecydowania ma odpowiednią siłę i szybkość, by zwyciężyć w nadchodzącym pojedynku - twierdzi legitymujący się bogatą karierą amatorską Shimmell. - On bije jak bokser wagi junior ciężkiej albo ciężkiej. Potrafi znokautować, więc musiałem na niego uważać.

- Wydaje mi się, że Fonfara jest już teraz w formie i jest gotów do walki - dodaje Amerykanin boksujący na zawodowych ringach w królewskiej dywizji.

16 sierpnia na Cellular Field Stadium w Chicago Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO), 25-letni pięściarz wagi półciężkiej, zmierzy się z byłym mistrzem świata WBA Gabrielem Campillo (22-5, 9 KO). Zwycięstwo ma otworzyć przed nim furtkę do wielkich pojedynków, być może nawet z legendarnym Bernardem Hopkinsem, mistrzem świata federacji IBF.

- Czy 16 sierpnia na stadionie Cellular Field w Chicago w starciu z Gabrielem Campillo będzie pan bronił tytułu mistrzowskiego federacji IBO?
Andrzej Fonfara: Najprawdopodobniej nie. Chcemy, aby to była walka eliminacyjna do tytułu mistrza świata IBF i powinno się udać do tego doprowadzić. To byłaby dla mnie najlepsza opcja. IBO niechętnie patrzy na tego przeciwnika, podobnie jak na walkę eliminacyjną innej federacji. Z jednej strony mam tytuł mistrza świata, ale organizacja nie należy do najbardziej prestiżowych. Na moim celowniku są największe nazwiska i najważniejsze pasy.

- Walka z Hiszpanem ma zagwarantować panu pozycję obowiązkowego pretendenta IBF czy jedno z najwyższych miejsc w rankingu?
Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to zapewnię sobie pierwsze miejsce w rankingu i status obowiązkowego pretendenta po planowanej walce mistrza IBF Bernarda Hopkinsa z Karo Muratem (drugi w najnowszym rankingu IBF, Fonfara jest czwarty, a Campillo siódmy - przyp. red.). Wówczas mógłbym być pewien, że zmierzę się z jednym lub drugim. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem, tak jak zapowiadali moi promotorzy. Miałem awansować w rankingu i tak też się stało. Pozostaje czekać na potwierdzenie walki eliminacyjnej.

- Podobno interesują się panem największe telewizje transmitujące boks, ShowTime i HBO?
Mój promotor otrzymał już sygnały, że jeśli w sierpniowej walce wszystko pójdzie zgodnie z planem, to potem możemy udać się do Nowego Jorku na rozmowy z tymi stacjami. Jeżeli mówimy o starciu z Hopkinsem, to najprawdopodobniej pokazałby je ShowTime. Teraz jednak skupiam się wyłącznie na Campillo. Od tej walki wiele zależy. Zwycięstwo w dobrym stylu będzie przepustką do ważnych pojedynków, dlatego na treningach się nie oszczędzam. Przede mną jeszcze trzy tygodnie ciężkiej pracy i sparingów.(...)

- Pańskim najbardziej znanym rywalem był Glen Johnson, ale Campillo, były mistrz świata WBA, stanowi chyba jeszcze większe wyzwanie.
Sądzę, że okaże się dużo trudniejszym przeciwnikiem niż Johnson. Jest młodszy, leworęczny i ma szerszy asortyment ciosów. Glen prezentował dosyć jednostajny styl, który mi odpowiadał. Z Campillo teoretycznie też może mi się wygodnie walczyć, ale równie dobrze pojedynek od początku może się nie układać. To naprawdę dobry pięściarz. W niektórych pojedynkach sędziowie trochę go krzywdzili. Wiem, na co go stać. Muszę wyjść do ringu i udowodnić, że jestem lepszy.

- W internecie widzieliśmy pana posyłającego na deski jednego ze sparingpartnerów.
Ten chłopak to dosyć dobry amator. Ma na koncie sporo starć, wygrał nawet turniej Golden Gloves. Teoretycznie mógłby walczyć w kategorii ciężkiej, bo teraz waży chyba ponad 200 funtów (ok. 90,7 kg - przyp. red.). Leworęczny, podobnie jak Campillo, chciał się sprawdzić, więc wyszliśmy do ringu. To miały być trzy rundy rozgrzewkowe, na swoją kolej czekali następni sparingpartnerzy. Po dwóch luźnych rundach, w trzeciej ruszył na mnie odważniej i musiałem pokazać, gdzie jest jego miejsce. Przyjąłem trochę ciosów, potem przyspieszyłem i to cała historia.

Cały wywiad z Andrzejem Fonfarą na internetowych stronach "Przeglądu Sportowego" >>

Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) przyspiesza sparingowego tempa przed najważniejszą- przynajmniej na razie - walką w karierze, z byłym mistrzem świata WBA, Hiszpanem Gabrielem Campillo (22-5, 9 KO). W Chicago jest już kolejny sparingpartner, Jordan Shimmell (11-0, 10 KO).

- Jordan, który ma za sobą ponad 160 walk amatorskich, jest wymagającym sparingpartnerem, sprawdzonym podczas treningów ostatnio przez Adonisa Stevensona przed jego sensacyjnym nokautem na Chadzie Dawsonie - mówi Max Fonfara, zajmujący się w Team Fonfara kontaktami z prasą.

Ciekawostka, że przed Stevensonem, mistrzem świata WBC, Shimmell był jednym ze sparingpartnerów... właśnie Dawsona, kiedy ten przygotowywał się do zwycięskiej walki z Adrianem Diaconu. - Jordan będzie jednym z głównych sparingpartnerów Andrzeja, zostaje w Chicago przez 2 następne tygodnie. Za tydzień dołączy do niego dwóch innych przeciwników "Polskiego Księcia". Ma styl, który powinien przygotować Andrzeja na Campillo - sporo się rusza, nigdy nie jest w jednym miejscu, bije kombinacjami. O Andrzeju po pierwszych czterech rundach powiedział, że bije jak z ciężkiej, ma zaskakującą szybkość - dodał Fonfara.

Zobacz więcej zdjęć ze sparingu Andrzeja Fonfary z Jordanem Shimmellem >>

Były mistrz świata wagi półciężkiej Gabriel Campillo (22-5-1, 9 KO) jest bardzo pewny siebie przed zaplanowaną na 16 sierpnia walką z Andrzejem Fonfarą (23-2, 13 KO). Dla Hiszpana będzie to znakomita okazja do odbudowania się po tegorocznej porażce z rąk Sergieja Kowaliewa.

- Wtedy byłem dobrze przygotowany, ale w moim życiu zdarzyła się rzecz, która całkowicie wybiła mnie z rytmu. Kowaliew jest silny, ale uważam, że kategorii półciężkiej są lepsi od niego - mówi Campillo w rozmowie z boxingscene.com.

- Fonfara wygląda na pięściarza nieźle wyszkolonego technicznie, jest przy tym dość szybki, ale nie sądzę, żeby był wystarczająco dobry, aby mnie pokonać. Jestem świetnie przygotowany i pokonam go zdecydowanie. Zobaczycie w ringu tego samego pięściarza, który walczył z Tavorisem Cloudem - zapowiada Hiszpan.

http://www.youtube.com/watch?v=44Fwz92V6u8

Informacja o biletach: Starting at $32, tickets are on sale through Ticketmaster by calling (800) 745-3000 or online ticketmaster.com. Tickets can also be purchased through the U.S. Cellular Field Box Office and through 8 Count Productions, (312) 226-5800.

Andrzej Fonfara awansował o trzy pozycje i zajmuje aktualnie czwarte miejsce w rankingu IBF wagi półciężkiej. Niewykluczone, że zaplanowany na 16 sierpnia pojedynek Polaka z Gabrielem Campillo będzie częścią turnieju eliminacyjnego mającego wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata.

Najwyżej z polskich pięściarzy w klasyfikacji International Boxing Federation cały czas jest Paweł Kołodziej, który zajmuje drugą pozycję w wadze junior ciężkiej. Jedno oczko niżej notowany jest mistrz Europy Mateusz Masternak, a czternasty w tej samej dywizji jest Krzysztof Głowacki.

Dwunaste miejsce w wadze ciężkiej utrzymał Tomasz Adamek, a Damian Jonak dalej jest trzeci w rankingu kategorii junior średniej.

Pięć tygodni pozostało do walki pomiędzy Andrzejem Fonfarą (23-2, 13 KO) i byłym mistrzem świata wagi półciężkiej Gabrielem Campillo (22-5-1, 9 KO). Polak rozpoczął już sesje sparingowe przed starciem z leworęcznym Hiszpanem, który będzie największym wyzwaniem w jego profesjonalnej przygodzie z boksem.

- To będzie dobra walka, chociaż nie wiem jak się zakończy. Być może znokautuję go już w pierwszej rundzie, może w szóstej, a może wygram na punkty. Dla mnie to bez znaczenia, po prostu muszę z nim wygrać, nieważne jak - mówi Fonfara w rozmowie z amerykańskim portalem Maxboxing.com.

- Dla Andrzeja to niesamowicie istotna walka. Nie lekceważymy Campillo, ale wierzę, że Hiszpan nie walczył jeszcze z nikim o takiej sile ciosu jak Andrzej. Jestem głęboko przekonany, że mój pięściarz wygra - dodaje promotor polskiego pięściarza Dominic Pesoli.

- Już dzisiaj wiem, że Andrzej stoi u progu drzwi do telewizji HBO i Showtime. Po tej walce lecimy do Nowego Jorku i będziemy rozmawiać z szefami HBO. Wszystko co Andrzej musi zrobić to wyjść i zdecydowanie pokonać Campillo - zdradza Pesoli.

Do walki z Campillo dojdzie 16 sierpnia podczas gali w Chicago, którą w Stanach Zjednoczonych będzie pokazywać telewizja ESPN. Podczas tej samej imprezy rewanżowy pojedynek stoczą także Artur Szpilka (15-0, 11 KO) i Mike Mollo (20-4-1, 13 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=44Fwz92V6u8

Informacja o biletach: Starting at $32, tickets are on sale through Ticketmaster by calling (800) 745-3000 or online ticketmaster.com. Tickets can also be purchased through the U.S. Cellular Field Box Office and through 8 Count Productions, (312) 226-5800.

16 sierpnia na gali w Chicago Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) zmierzy się z byłym mistrzem świata Gabrielem Campillo (22-5-1, 9 KO). - W walce z Campillo chcemy mocno rozpocząć, chcemy od razu wejść w walkę, bez zbędnego badania się. Campillo potrafi być bardzo groźny jeśli wejdzie w swój rytm, więc chcemy mu pokazać siłę Andrzeja i pozostać blisko niego - mówi trener "Polskiego Księcia" Sam Colonna.

http://www.youtube.com/watch?v=HSRcGGPKqn4

Informacja o biletach: Starting at $32, tickets are on sale through Ticketmaster by calling (800) 745-3000 or online ticketmaster.com. Tickets can also be purchased through the U.S. Cellular Field Box Office and through 8 Count Productions, (312) 226-5800.