Peter Fury, wuj i trener mistrza świata WBA i WBO wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) stwierdził w rozmowie z portalem worldboxingnews.net, że wolałby aby jego podopiecznemu nie odbierano tytułów po tym, jak ze względu na depresję musiał wydłużyć okres swojej nieaktywności do ponad roku.

- Myślę, że on powinien dostać szansę, by zachować swoje pasy, dopóki nie wydobrzeje, ale niestety nie do mnie należy ta decyzja - powiedział szkoleniowiec olbrzyma z Wilmslow. - Gdyby to zależało ode mnie, rzecz jasna powiedziałbym, żeby je zatrzymał, bo pewnie w marcu albo w kwietniu wróci na ring.

Zdaniem Fury'rgo Seniora utrata mistrzowskich pasów nie wpłynie jednak źle na kondycję psychiczną czempiona. - Nie sądzę, by pasy miały tu aż takie znaczenie, on jest i tak dużym nazwiskiem w boksie - ocenił Peter Fury, dodając: - Sądzę, że Tyson, gdy już otrzyma odpowiednią pomoc i wróci, od razu zacznie od dużych walk. 

Brak ringowej aktywności to jednak nie jedyny powód kłopotów Tysona Fury'ego. Brytyjczyk we wrześniu wpadł na stosowaniu kokainy, za co grozi mu kara zawieszenie i odebranie tytułów. Federacja WBO swoją decyzję w tej sprawie podjąć ma na początku przyszłego tygodnia.