Peter Fury, trener i wuj mistrza świata WBA i WBO wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), jest przekonany, że jego podopieczny upora się z depresją, która była przyczyną odwołania planowanego na 29 października rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).

- Tyson ma wahania nastrojów - opowiada szkoleniowiec brytyjskiego czempiona w rozmowie ze Sky Sports. - W jednej chwili jest najlepszym pięściarzem na tej planecie, a zaraz potem jest mu wszystko jedno, czy umrze gdzieś za rogiem. Jego zachowania były dla nas dzwonkiem alarmowym i podjęliśmy decyzję, że trzeba mu się bliżej przyjrzeć

- Tyson ma swoje problemy i zajmują się teraz nimi eksperci. Jego stan zdrowia to tajemnica, on potrzebuje spokoju, by szybko wyzdrowieć. Ma zalecony relaks, ma zdjąć z siebie całą presję i dobrze się bawić z rodziną - relacjonuje Peter Fury i dodaje: - Nie sądzę, by było to coś, co niesie za sobą długotrwałe konsekwencje. Myślę, że on wydobrzeje i wróci.

Tyson Fury po raz ostatni widziany był publicznie podczas sobotniej gali w Manchesterze. Oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia Brytyjczyka ma być opublikowany jutro.