Witalij Kliczko będzie nowym merem Kijowa - wynika z nieoficjalnych wyników wyborów na Ukrainie. Informacja pochodzi od wybranego wczoraj na prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki, który pogratulował już sukcesu byłemu mistrzowi świata wagi ciężkiej.

Kliczko początkowo miał kandydować w wyborach prezydenckich, jednak ostatecznie wycofał swoją kandydaturę, udzielając poparcia Poroszence.

Politycznego sukcesu świętować nie będzie natomiast Tomasz Adamek, który starał się o mandat Europosła. Partia Solidarna Polska, z ramienia której startował były czempion dwóch kategorii wagowych nie przekroczyła progu wyborczego.

Na Śląsku, gdzie "Góral" był liderem listy partyjnej, Solidarna Polska uzyskała wg niepełnych wyników głosowania około 3,8% głosów, co było piątym wynikiem.