>
12 lub 13 października dojdzie do rewanżowej walki pomiędzy Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO) i Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO). Pojedynek, podobnie jak pierwsze starcie, odbędzie się na gali organizowanej w Arabii Saudyjskiej.
Stawką rewanżowej walki będą trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej - WBA, WBO i WBC. Pięściarze będą także rywalizować o tytuł magazynu "The Ring".
Bez względu na wynik rewanżu, do trzeciej walki nie dojdzie, przynajmniej nie na początku przyszłego roku. Fury w pierwszym kwartale 2025 roku ma już zaplanowaną walkę z Anthonym Joshuą.
> Add a comment>
>
Oleksandr Usyk (22-0, 14 KO) za kilka dni zwakuje tytuł mistrza świata IBF wagi ciężkiej. Ukrainiec powinien w kolejnym zawodowym występie przystąpić do obowiązkowej obrony pasa International Boxing Federation z Filipem Hrgovicem (17-0, 14 KO), jednak w październiku stoczy rewanż z Tysonem Furym.
W tej sytuacji pas mistrzowski federacji IBF stanie się wakujący. Hrgovic o tytuł IBF zaboksuje 1 czerwca z Danielem Dubois na gali, która odbędzie się w Arabii Saudyjskiej.
We wrześniu zwycięzca walki pomiędzy Hrgovicem i Dubois, będzie bronił pasa IBF w starciu z Anthonym Joshuą. Wrześniowa gala odbędzie się na stadionie Wembley w Londynie.
> Add a comment>
Oleksandr Usyk doprowadził do celu niemal połowę mocnych ciosów, które wyprowadził w pojedynku z Tysonem Furym. Walka była główną atrakcją gali organizowanej w Rijadzie.
Brytyjczyk był aktywniejszy i wyprowadził więcej ciosów, jednak nie był tak skuteczny jak jego rywal. Usyk częściej decydował się na ryzykowne akcje i zachował przy nich precyzję.
Oleksandr Usyk - Tyson Fury
170/407 (42%) ciosy ogółem (trafione/wyprowadzone) 157/496 (32%)
48/147 (33%) ciosy proste przednią ręką (trafione/wyprowadzone) 62/286 (22%)
122/260 (47%) pozostałe mocne ciosy (trafione/wyprowadzone) 95/210 (45%)
>
Oleksandr Usyk (22-0, 14 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO) w walce wieczoru gali organizowanej w Rijadzie. Ukrainiec został zunifikowanym i niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej.
O wyniku walki zadecydowała dziewiąta runda, w której Brytyjczyk był liczony. Usyk trafił najpierw lewym sierpowym, a następnie całą serią mocnych uderzeń. Fury nie był w stanie ustać na nogach, a przed upadkiem na deski uchroniły go liny. Liczenie okazało się decydujące dla przebiegu pojedynku, w którym zgodnie z oczekiwaniami Usyk szedł do przodu i szukał półdystansu, zaś Anglik kontrował, korzystając ze swoich warunków fizycznych.
Po finałowym gongu sędziowie punktowali 114-113 Fury oraz 114-113 i 115-112 Usyk. Ukrainiec zunifikował w ten sposób mistrzowskie pasy federacji IBF, WBA, WBO i WBC w kategorii ciężkiej. Wcześniej Usyk dokonał tego samego w kategorii junior ciężkiej.
> Add a comment>
Już w sobotę 1 8maja w Rijadzie pierwsza w historii walka o cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej! Naprzeciw siebie staną dwaj niepokonani czempioni królewskiej dywizji - mistrz WBC Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) i posiadacz tytułów WBA, WBO i IBF Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO). Transmisję z historycznego wydarzenia w systemie PPV przeprowadzi platforma streamingowa DAZN.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
> Add a comment>
OLEKSANDR USYK (22-0, 14 KO) POKONAŁ NIEJEDNOGŁOŚNIE NA PUNKTY TYSONA FURY'EGO (43-1-1, 24 KO) I ZOSTAŁ BEZDYSKUSYJNYM MISTRZEM WAGI CIĘŻKIEJ!
Waga superpiórkowa: Anthony Cacace (22-1, 8 KO) stopuje w ósmej rundzie Joe Cordinę (17-1, 9 KO), zdobywając pas IBF.
Kategoria ciężka: W finałowym eliminatorze WBC Agit Kabayel (25-0, 17 KO) nokautuje w siódmej rundzie Franka Sancheza (24-1, 17 KO). Walka od początku do końca przebiega pod dyktando Kabayela. Sanchez w finałowym starciu dwukrotnie jest liczony.
Kategoria ciężka: (9-0, 7 KO) stopuje w drugiej rundzie Ilię Mezienciewa (25-4, 21 KO). Kategoria lekka: Mark Chamberlain (16-0, 12 KO) nokautuje pierwszej rundzie Joshuę Oluwaseunę Wahaba (23-2, 16 KO).
Kategoria junior ciężka: Robin Safar (17-0, 12 KO) pokonuje jednogłośnie na punkty Siergieja Kowaliowa (35-5-1, 29 KO). Kategoria junior ciężka: David Nyika (9-0, 8 KO) stopuje w czwartej rundzie Michaela Seitza (12-1, 10 KO).
Kategoria półciężka: Daniel Łapin (10-0, 4 KO) nokautuje w pierwszym starciu Octavio Pudivitra (9-2, 4 KO). Kategoria piórkowa: Isaac Lowe (25-2-3, 8 KO) wygrywa na punkty z Hasibullahem Ahmadim (16-2, 6 KO).
> Add a comment>
>
Około północy czasu polskiego pojawić się mają na ringu w Rijadzie dwaj mistrzowie świata kategorii ciężkiej Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) i Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO), by rywalizować o miano bezdyskusyjnego króla wszech wag. Transmisję z historycznego wydarzenia w systemie PPV przeprowadzi platforma streamingowa DAZN.
Ostateczna godzina pojedynku wieczoru saudyjskiej gali może jednak ulec zmianie, w zależności od przebiegu poprzednich strać, więc informację o godz. 00.00 traktować należy jako "nie wcześniej niż".
Uwaga! Przy okazji pojedynku Fury - Usyk DAZN proponuje specjalną promocję, dzięki której pierwszy miesiąc subskrypcji jest darmowy.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
> Add a comment>
Emocje przed sobotnią walką Tysona Fury'ego z Ołeksandrem Usykiem o pasy WBA, WBC, WBO i IBF wagi ciężkiej sięgają zenitu. - To będzie nie tylko fizyczny, ale również psychologiczny pojedynek - uważa polsko-ukraiński pięściarz Fiodor Czerkaszyn, który stoczy kolejną zawodową walkę w piątek na gali KnockOut Boxing Night 35 w Rzeszowie.
- Codziennie oglądam materiały o tej walce. Jestem podkręcony, chyba jak wszyscy kibice boksu. W końcu od 1999 r. nie było walki o wszystkie pasy wagi ciężkiej - podkreśla Czerkaszyn, zawodnik wagi średniej, który miał okazję trenować z Usykiem i jego ekipą.
- Jestem ciekaw, co wydarzy się w ringu. Fury jest pozytywnym wariatem, który też potrafi narzucić przeciwnikowi swój styl. Walka pomiędzy nimi nie będzie tylko fizyczna, ale też psychologiczna. Obaj boksują na wysokim poziomie. Oczywiście jestem za Usykiem, ale szanse widzę 50 na 50 - dodaje.
"Król Cyganów" słynie z tego, że potrafi wejść rywalowi do głowy. Ukraińca też wielokrotnie prowokował, ostatnio wypowiada się jednak o nim z ogromnym szacunkiem. Skandal wywołał za to jego ojciec John Fury (60 l.), który podczas spotkania z mediami wdał się w pyskówkę i uderzył "z byka" członka teamu Usyka.
- To był mój znajomy, Stanisław. Mam z nim kontakt, na szczęście przeżył i wszystko z nim w porządku - śmieje się Czerkaszyn. Moim zdaniem było widać, że John Fury zrobił to pod publiczkę, dla szumu wokół walki - dodaje.
Pełna treść artykułu w Fakt.pl >>
> Add a comment>
W najbliższy piątek Łukasz Różański (15-0, 14 KO) stanie przed największym wyzwaniem w karierze, gdy na gali KnockOut Boxing Night 35 zmierzy się z Brytyjczykiem Lawrencem Okoliem (19-1, 14 KO). Kamera TVP Sport towarzyszyła jedynemu polskiemu mistrzowi świata w boksie zawodowym przez ostatnie tygodnie. W środę 22 maja o godzinie 21.40 premiera filmu "Zero kalkulacji. Łukasz Różański".
Film z cyklu Kamerą TVP Sport "Zero kalkulacji. Łukasz Różański" przedstawia przygotowania polskiego mistrza w nowych okolicznościach. Łukasz musiał sobie poradzić ze śmiercią wieloletniego trenera Mariana Basiaka, a niedawno urodził mu się syn. W produkcji przedstawiamy również sylwetkę najbliższego rywala Polaka.
Premiera filmu "Zero kalkulacji. Łukasz Różański" w środę 22 maja o 21:40 w TVP Sport, online na stronie TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej. Scenariusz, reżyseria: Piotr Jagiełło, Adam Kawiak. Zdjęcia: Szymon Wodzicki, Arkadiusz Gruszka.
KUP BILET NA GALĘ KBN 35: RÓŻAŃSKI - OKOLIE >>
> Add a comment>
Jak się okazuje, Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) podczas piątkowego oficjalnego ważenia przed walką z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) w istocie wniósł na wagę 223,5 a nie 233,5 funta, jak oficjalnie ogłosił Michael Buffer.
Supervisor mistrzowskiego pojedynku wagę Ukraińca odczytał poprawnie, jednak podczas przekazywania wyniku do Buffera nastąpiło nieporozumienie (prawdopodobnie wynikające z panującego hałasu) i ostatecznie słynny anosnser wprowadził publikę w błąd.
Prawdziwa waga Oleksandra Uyska to 101,2, kg czyli tylko 1 kg więcej niż czempion federacji WBA, WBO i IBF zanotował przed swoją poprzednią walką, z Danielem Dubois.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
> Add a comment>
Kamil Ślendak (1-1, 0 KO) zmierzy się z Danielem Płonką (1-0, 1 KO) w pojedynku kategorii junior ciężkiej podczas gali KnockOut Boxing Night 35 organizowanej w piątek w Rzeszowie.
26-letni Ślendak kilka tygodni temu zrewanżował się Kubańczykowi Cristianowi Lopezowi za porażkę w zawodowym debiucie. Pochodzący z Rzeszowa Płonka debiutował na zawodowych ringach rok temu podczas gali w stolicy Podkarpacia.
Główną atrakcją rzeszowskiej gali KBN 35 będzie pojedynek o mistrzostwo świata WBC wagi bridger pomiędzy Łukaszem Różańskim i Lawrencem Okoliem. Kibica zobaczą także m.in. walki Fiodora Czerkaszyna z Meksykaninem Jorge Cotą oraz wielokrotnego mistrza świata w kickboxingu Łukasza Pławeckiego z mieszkającym w Polsce Kubańczykiem Ihosvanym Garcią.
KUP BILET NA GALĘ KBN 35: RÓŻAŃSKI - OKOLIE >>
> Add a comment>
Aż 105,9 kg zanotował Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) podczas ważenia przed jutrzejszą walką o cztery pasy kategorii ciężkiej z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO). To rekordowa waga w karierze Ukraińca i aż o 5,7 kg więcej niż w sierpniowym starciu z Danielem Dubois. "Król Cyganów" natomiast z wagą 118,8 kg był znacznie lżejszy niż w swoim poprzednim występie, przeciwko Francisowi Ngannou i zarazem najlżejszy od roku 2019.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
> Add a comment>
Emanuel Navarrete (38-1-1, 31 KO) i Denis Berniczyk (18-0, 9 KO) zmieścili się w limicie wagi lekkiej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą grupy Top Rank w San Diego. Stawką pojedynku będzie wakujący tytuł mistrza świata federacji WBO. 29-letni Navarrete do tej pory zdobywał mistrzowskie pasy w kategoriach super koguciej, piórkowej i super piórkowej. W pojedynku z Ukraińcem stanie przed szansą na wywalczenie mistrzowskiego pasa w czwartej dywizji.
> Add a comment
>
Łukasz Maciec (29-7-1, 5 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Pablo Sosą (12-8-3, 3 KO) w walce wieczoru gali Tymex Boxing Promotion organizowanej w Pionkach. Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 80-72 i dwukrotnie 79-73 dla Polaka, który przerwał w ten sposób serię trzech porażek.
Kolejne zawodowe zwycięstwo do swojego bilansu dopisał także Kamil Kuździeń (12-0, 3 KO), który niejednogłośnie na punkty wygrał po technicznej decyzji z Victorem Ionascu (12-5, 8 KO). W momencie przerwania walki jeden sędzia wypunktował remis 76-76, zaś dwóch pozostałych arbitrów wskazało na nieznaczną przewagę Polaka 77-75.
Drugi kolejny remis zaliczył z kolei Tomasz Nowicki (11-3-2, 4 KO). Boksujący w kategorii super półśredniej zawodnik zremisował na dystansie sześciu rund z Miroslavem Serbanem (14-16-2, 7 KO).
> Add a comment>
>
Bernd Boente, który w przeszłości promował Władimira Kliczkę, przewiduje, że pogromca jego zawodnika z 2015 roku Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) zostanie jutro pokonany przez Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO).
- Osobiście stawiam na Usyka, dlatego, że uważam go za lepszego pięściarza - mówi Boente. - Obaj są obecnie dwoma najlepszymi zawodnikami wagi ciężkiej, nie ma co do tego wątpliwości. Uważam jednak, że Usyk ma to coś więcej, co jest potrzebne do wygrania takiej walki. Myślę, że jest silniejszy psychicznie. A to wiele mówi, gdy walczy się z kimś takim jak Fury. Myślę też, że ma nieco większe umiejętności techniczne i taktyczne. Stawiam na zwycięstwo na punkty: 7:5 po rundach na korzyść Usyka... natomiast jeśli będzie to klasyczny pojedynek bokserski, wygra Usyk. Jeśli będzie to "walka uliczna" wygra Fury...
- Wielką siłą Usyka jest szybkość i praca nóg. Ma niezwykle szybkie pięści, bije w różnych płaszczyznach i jest bardzo trudny do trafienia. I to jest właśnie największy problem Fury'ego. Musi zmierzyć się z mniejszym i niesamowicie zwinnym bokserem Fury musi przełamać rytm Usyka. Widziałem Ukraińca na wielu obozach Kliczki. To ktoś, kto potrafi przez dwanaście rund boksować w maksymalnym tempie i tak też właśnie trenuje. Zawsze jest w 100% przygotowany, zawsze w doskonałej formie i nigdy nie zwalnia tempa. W przeciwieństwie do Fury'ego, który w międzyczasie sporo przybrał na wadze, a potem nie walczył zbyt dobrze w kilku ostatnich walkach. Pytanie brzmi: czy Fury ma w sobie to coś, by przełamać ten rytm i stawić czoła temu mniejszemu, niezwykle zwinnemu Usykowi? Usyk będzie szybki i pokaże klasyczne "stick and move", więc zbliż się , uderzaj kombinacje, a następnie odskocz ponownie, bądź w ruchu, unikaj w lewo, w prawo itd. To stara zasada: ruchomy cel jest bardzo trudny do trafienia. To będzie główne zadanie i Fury’ego - analizuje Bernd Boente.
Stawką pojedynku Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem będą cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej. Transmisja w PPV na DAZN.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
> Add a comment>