Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Witalij Kliczko (41-2, 38 KO), obecny mistrz świata federacji WBC w kategorii ciężkiej, już 19 marca przystąpi do kolejnej obrony swojego mistrzowskiego pasa. Na ringu w Koloni, skrzyżuje rękawice z oficjalnym pretendentem do dzierżonego przez siebie tytułu, niepokonanym Odlanierem Solisem. Ukraiński czempion w jednym z wywiadów, odniósł się m.in. do spekulacji dotyczących wynagrodzeń wypłacanych rywalom braci Kliczko.

- W zasadzie nigdy nie podajemy do publicznej wiadomości, oficjalnych gaż za dany pojedynek. Kwoty pojawiające się w internecie, to najczęściej tylko spekulacje. Mogę tylko powiedzieć, iż nasi oponenci rzadko dostają mniej niż milion euro. Tak więc informacje dotyczące wynagrodzenia dla Chisory (według różnych danych, mającego otrzymać za pojedynek z Władymirem od dwustu do czterystu tysięcy euro) są nieprawdziwe.

Starszy z braci, skomentował także informacje napływające z obozu naszego Tomasza Adamka (43-1, 28 KO), który miał wynegocjować dla siebie procentowy podział zysków w zaplanowanym wstępnie na wrzesień pojedynku z Władymirem Kliczko.

- Każdy stara się wybiegać przed szereg i dostarczać prasie różne wiadomości. O podziale wpływów rozmawiamy tylko i wyłącznie w chwili, gdy porozumienie jest zawarte, a stacje telewizyjne przedstawiają wszystkie szczegóły dotyczące finansów. Oczywiście Adamek interesuje zarówno nas, jak i telewizję. Prawdopodobieństwo walki z nim, oceniam jako wysokie – skomentował Witalij Kliczko.