Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Faworytem pojedynku jest oczywiście Tomasz Adamek, ale mam przeczucie, że Przemysław Saleta zawiesi mu poprzeczkę wysoko – przewiduje Marcin Rekowski (16-1, 13 KO), który ma na koncie tytuł mistrza Polski wagi ciężkiej.

- Tomek będzie się musiał solidnie napracować, żeby odnieść zwycięstwo. Daję mu na nie sześćdziesiąt procent szans. Adamek na pewno jest lepiej przygotowany niż do ubiegłorocznej, przegranej na punkty walki z Arturem Szpilką. Jeśli obóz przygotowawczy w Łomnicy rzeczywiście bardzo mu posłużył, to powinien wygrać - analizuje "Rex".

- Saleta na pewno będzie wywierał presję i dążył do konfrontacji w półdystansie. Ma przewagę warunków fizycznych, jednak jeśli Adamek będzie szybki, to ten atut Przemka nie będzie miał znaczenia. Czy Tomek powinien zakończyć karierę, niezależnie od wyniku? Nie wiem, decyzja należy do niego. Jeśli będzie się dobrze czuł, to dlaczego nie? Ja chętnie zmierzę się ze zwycięzcą walki Adamek – Saleta - deklaruje Rekowski, który na tej samej gali zmierzy się z Nagym Aguilerą (19-9, 12 KO), byłym rywalem Tomasza Adamka.