Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Pielgrzymka, nawet 70-milowa (112 km), jak ta z Great Meadows w New Jersey do amerykańskiej Częstochowy, mnie w przygotowaniach nie przeszkadza. Miesiąc przed walką bym nie poszedł, ale czasu jest więcej, więc mogę - mówi Tomasz Adamek (49-3, 29 KO).

Adamek wraz z prawie czterema tysiącami wiernych kończy udział w pielgrzymce do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown (Pensylwania). - To są trzy dni marszu, pewnie gdyby było trzeba, to mógłbym to przebiec - mówi Adamek.

"Góral" nie chce komentować informacji o przedłużającym się oficjalnym podpisaniu kontraktów na walkę z Arturem Szpilką. - Jestem pięściarzem. Do mnie należy jak najlepiej przygotować się do walki ze Szpilką. Reszta, szczegóły kontraktowe czy organizacja, należy do innych. Myślę, że wszystko będzie w porządku - powiedział Adamek.