Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Aby zrobić krok naprzód, Robert Parzęczewski i Michał Gerlecki muszą pokonać swych rywali na gali 19 czerwca - mówi promotor Mariusz Grabowski przed "BudWeld Boxing Night" w Ostrowcu Świętokrzyskim. Gwiazdą gali będzie Mariusz Wach. Transmisja w telewizji Polsat.

- Boksujący w wadze półciężkiej Robert Parzęczewski (8-0) i Michał Gerlecki (10-0) stoczą najtrudniejsze pojedynki w dotychczasowych karierach, obaj walczyć będą na dystansie 8 rund. Robert spotka się z niepokonanym Francuzem Jessy Luxembourgerem (6-0), a rywalem Michała będzie Argentyńczyk Pablo Sosa (4-4-3). Muszą wygrać te pojedynki, jeśli zamierzają zrealizować swoje marzenia - mówi szef Tymex Boxing Promotion Mariusz Grabowski.

Po raz kolejny na gali Tymexu wystąpi były pretendent do tytułu Mistrza Świata kategorii ciężkiej Mariusz Wach (30-1). Tym razem spotka się z urodzonym w Kazachstanie reprezentantem Niemiec Konstantinem Airichem (21-10-1), który na zawodowych ringach walczył m.in. z Odlanierem Solisem, Manuelem Charrem i Wiaczesławem Głazkowem.

- Bardzo się cieszę, że Mariusz Wach (Global Boxing) znów uświetni naszą galę. Po dotychczasowych rozmowach z władzami Ostrowca i przedstawicielami miejscowego klubu, na czele z Łukaszem Dybcem, widzę jak ogromnym zainteresowaniem cieszy się zbliżająca gala i jak wielkie jest zapotrzebowanie na pięściarstwo w tym mieście. Mariusz Wach to już uznana marka, a na jakościowy skok mają szansę pozostali bokserzy, na czele z Robertem Parzęczewskim i Michałem Gerleckim - dodał organizator zawodów w Ostrowcu Świętokrzyskim.

"Korespondencyjny" pojedynek czeka Damiana Wrzesińskiego z Krzysztofem Cieślakiem. Ten drugi ostatnio przegrał z Oszkarem Fiko (12-11), a teraz formę Rumuna sprawdzi Damian Wrzesiński (7-0). - Nie wyobrażam sobie porażki Damiana, choć musi uważać. Z doświadczonym Chawazi Chacygowem na początku był na deskach, dopiero później się przebudził. Nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę, bo ambicje ma duże, ale musi to podeprzeć teraz efektownymi zwycięstwami - powiedział Mariusz Grabowski.

Damian Wrzesiński stoczy 6-rundową walkę, podobnie jak Michał Żeromiński (8-2) z Laszlo Fazekasem (24-19-1), który na punkty przegrywał z Damianem Jonakiem, Patrykiem Szymańskim czy Łukaszem Maćcem. Po dobrej walce w Inowrocławiu, Michał Leśniak (2-0) skrzyżuje rękawice z Białorusinem Andreiem Staliarchukiem (11-23-3), zaś debiutującego Mateusza Rzadkosza sprawdzi niezwykle ambitny Białorusin Dzianis Makar (5-28-2).

- Narzuciliśmy mocne tempo, to już 3 gala w pierwszym półroczu, ale bez wsparcia sponsorów nie byłoby możliwe tak częste boksowanie naszych zawodników. Liczę, że firma BudWeld Arkadiusza Hulaka na dłużej zagości na naszych galach i wspólnie będzie promowali polskie zawodowe pięściarstwo. Ta gala jest przykładem, że będziemy też ryzykować. Robert Parzęczewski już myśli o starciu z Pawłem Głażewskim na Polsat Boxing Night w Łodzi, ale niech najpierw w ładnym stylu poradzi sobie z Jessy Luxembourgerem - mówi Mariusz Grabowski, szef Tymexu.