Paweł Wolak- Szanuję Trouta za odwagę. Niewielu jest w stanie postawić swój pas na szali przeciwko mnie - powiedział Paweł Wolak (29-1-1, 19 KO) w reakcji na słowa mistrza świata WBA wagi junior średniej Austina Trouta (23-0, 13 KO), który zaproponował Polakowi wspólny pojedynek. Pięściarz znad Wisły tradycyjnie nie wahał się ani sekundy z przyjęciem takiej oferty, ale zaznaczył, że decydujące słowo należy do jego promotora i menadżera.

- Powiedziałem grupie Top Rank i mojemu menadżerowi Dunkinowi o tym i oni zrobią z tym co uważają za stosowne. Być może ta oferta pojawiła się zbyt późno, bo prowadzimy już rozmowy z kilkoma pięściarzami. Jeśli jednak nic nie zostało ustalone, to może się okazać, że to Trout będzie moim rywalem - mówi Wolak.

- Mam dla niego wielki szacunek, że zdecydował się na coś, czego obawiają się inni posiadacze prestiżowych tytułów. On chce walczyć ze mną i nie mogę powiedzieć w związku z tym złego słowa na jego temat. Poczekamy na wyniki negocjacji i wtedy wszystko się okaże - zakończył polski pięściarz mieszkający od wielu lat za Oceanem. Kolejną zawodową walkę Wolak stoczy najprawdopodobniej 3 grudnia na gali w Nowym Jorku.