Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Oleksandr Usyk (21-0, 13 KO) w wywiadzie dla SecondsOut opowiedział o swoich odczuciach po ciosie poniżej pasa, jaki otrzymał od Daniela Dubois (19-2, 18 KO) w piątej rundzie zwycięskiej sobotniej walki.

- Musiałby cię uderzy, żebyś poczuł jaki to ból - odparł dziennikarzowi czempion WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej zapytany o swoje ringowe wrażenia.

-  Można wytrzymać ból po ciosie na wątrobę, ale poniżej wszystko cię pali, po prostu cię boli - oświadczył Usyk, zaznaczając później, że gdyby sędzia jednak liczył po feralnym uderzeniu, byłby w stanie powstać i kontynuować walkę mimo ogromnego bólu.

Add a comment

Daniel Dubois (19-2, 18 KO) skomentował w mediach społecznościowych sobotnią porażkę w walce z Oleksandrem Usykiem (21-0, 13 KO).

Brytyjczyk jasno dał do zrozumienia, że czuje się pokrzywdzony decyzją sędziego ringowego, który uznał jego cios z piątej rundy za faul, dając posłanemu na deski mistrzowi czas na odpoczynek. 

- Szanuję Usyka, to wielki czempion. Dał mi trudną walkę, z której wyciągnę nauczkę, ale jedyny cios w jaja, jaki padł tego wieczoru to był ten, który ja odczułem, gdy moja ręka nie poszła górę po uderzeniu, jakie zadałem - napisał Dubois, który ostatecznie przegrał pojedynek we Wrocławiu przez nokaut w dziewiątym starciu.

Add a comment

Derek Chisora, komentując wczorajszą porażkę Daniela Dubois (19-2, 18 KO) w walce o trzy pasy wagi ciężkiej z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO), sięgnął po kartę rasową. 

- To był czarny gość boksujący w kraju białych, wśród masy otaczających go białych ludzi - powiedział "Del Boy" w wywiadzie dla Boxing King Media. - Sędzia był biały, punktowi byli biali.

- Czego się można było kur** spodziewać? Czarny się w ogóle nie liczy, nawet jak funduje Usykowi nokdaun, to mu go nie uznają - stwierdził rozczarowany porażką rodaka Brytyjczyk.

Daniel Dubois uległ Oleksandrowi Usykowi przez nokaut w dziewiątej rundzie. W piątym starciu doszło do kontrowersyjnej sytuacji, gdy ukraiński czempion padł na deski po ciosie poniżej pasa. Zdaniem ekipy challengera uderzenie było przepisowe.

Add a comment

Oleksandr Usyk (21-0, 13 KO) i Filip Hrgovic (16-0, 13 KO) otrzymali od International Boxing Federation pismo przypominające o obowiązku stoczenia bezpośredniej walki. Ukrainiec jest mistrzem świata IBF wagi ciężkiej, zaś Chorwat oficjalnym pretendentem do tego tytułu.

Obozy pięściarzy otrzymały pismo w tej sprawie na początku sierpnia. Jeśli w najbliższych dniach przedstawiciele Usyka nie rozpoczną rozmów w sprawie walki unifikacyjnej z Tysonem Furym, federacja IBF wyznaczy datę przetargu, który wyłoni organizatora pojedynku z Hrgovicem.

W sobotę na gali we Wrocławiu pięściarz z Ukrainy wygrał przed czasem z Danielem Dubois. Dla Usyka była to obowiązkowa obrona tytułu mistrzowskiego federacji WBA. Ukrainiec posiada także tytuł organizacji WBO.

Add a comment

Oleksandr Usyk wygrał przed czasem z Danielem Dubois i obronił trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. Statystyki ciosów potwierdzają, że Ukrainiec był w ringu zawodnikiem lepszym i trafiał częściej.

Pojedynek o pasy WBA, WBO i IBF został zastopowany w dziewiątej rundzie. Dubois był liczony dwukrotnie przed przerwaniem rywalizacji.

Oleksandr Usyk - Daniel Dubois
88/359 (25%) ciosy ogółem (trafione/wyprowadzone) 47/290 (16%)
52/206 (25%) ciosy proste przednią ręką (trafione/wyprowadzone) 13/126 (10%)
36/153 (24%) pozostałe mocne ciosy (trafione/wyprowadzone) 34/164 (21%)

Add a comment

Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) wygrał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie z Danielem Dubois (19-2, 18 KO) w walce wieczoru gali organizowanej na stadionie Tarczyński Arena we Wrocławiu. Ukrainiec obronił tytuły mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej.

Pojedynek prowadzony był w szybkim tempie, a obaj pięściarze od pierwszego gongu byli aktywni. Skuteczniejszy był Ukrainiec, ale Brytyjczyk też miał swoje momenty i szukał mocnych trafień, przede wszystkim na korpus. W piątym starciu Usyk padł na deski po ciosie, który został zakwalifikowany jako uderzenie poniżej pasa.

Z każdą rundą przewaga Usyka rosła. Dubois słabł, był coraz mniej aktywny i częściej dawał spychać się do obrony. Ukrainiec w ósmym starciu po raz pierwszy posłał rywala na deski po serii ciosów zakończonej lewym podbródkowym. Brytyjczyka przed większymi kłopotami w tej odsłonie uratował gong.

W dziewiątej rundzie Usyk doprowadził do celu kilka bezpośrednich prawych sierpowych. Po jednym z takich uderzeń Dubois padł na matę po raz drugi. Anglik próbował się podnieść, ale nie został dopuszczony do dalszej rywalizacji.

Dla Ukraińca była to obowiązkowa obrona mistrzowskiego tytułu federacji WBA. W kolejnym występie Usyk powinien skrzyżować rękawice z obowiązkowym pretendentem do pasa IBF Filipem Hrgovicem lub przystąpić do pojedynku unifikacyjnego z Tysonem Furym.

Add a comment