Robbie Davies Jr (15-1, 11 KO), który po sobotnim nokaucie z rąk Michała Syrowatki (19-1, 7 KO) został wyniesiony z ringu w Wembley Arena na noszach, opuścił już szpital. Zdrowiu Brytyjczyka nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

- Rozmawiałem z Robbiem i wszystko jest w porządku. Jest trochę obity, ale jeszcze wróci. Robbie został wypuszczony do domu po dwóch godzinach, był odwodniony - poinformował menadżer pięściarza Neil Marsh.

Sam Davies Jr kilka godzin po przegranej walce wydał komunikat. - Dziękuje wszystkim za wiadomości. Z moim zdrowiem jest OK, choć w szpitalu zwrócono mi uwagę na kilka rzeczy. Nie byłem wczoraj sobą - oświadczył Wyspiarz.

Walka Michała Syrowatka z Robbiem Daviesem Jr zakończyła się zwycięstwem Polaka przez nokaut w dwunastej rundzie. W momencie przerwania boju Davies, który wcześniej nigdy nie zaznał goryczy porażki, prowadził na kartach punktowych 106-102, 106-102, 106-103.