Robbie Davies Jr (15-1, 11 KO) na ring w Wembley Arena wchodził w sobotni wieczór jako niepokonany posiadacz pasa WBA Continental kategorii super lekkiej i murowany faworyt do zwycięstwa nad Michałem Syrowatką (19-1, 7 KO), a opuścił go na noszach po porażce przez nokaut w dwunastej rundzie. 

Jak donosi The Sun, Brytyjczyk prosto z hali trafił do szpitala, gdzie przeszedł kontrolne badania. Dziennik nie ujawnia, jaki jest stan zdrowia pięściarza, ale wiadomo, że arenę opuścił już o własnych siłach. 

Przegrana z Michałem Syrowatką była dla Robbiego Daviesa Jr pierwszą w zawodowej karierze. Bokser z Liverpoolu notowany jest obecnie na czwartej pozycji rankingu WBA.