Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Lawrence Okolie (18-0, 14 KO) jest zadowolony z wygranej z Michałem Cieślakiem (21-2, 15 KO) jednak nie ukrywa, że nie był to jego najlepszy występ. Brytyjczyk próbował wygrać przed czasem, ale ostatecznie przeboksował pełen dystans po raz pierwszy od ponad trzech lat.

- Piątej rundzie miał go na deskach i wtedy myślałem, że walka za chwilę się skończy. Na tym poziomie, jeśli masz zranionego rywala, to musisz go wykończyć. Powinienem lepiej atakować i panować nad takimi momentami. Nie wygrałem przed czasem, tak jak planowałem, ale jestem zadowolony - powiedział mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej.

- Cieślak dobrze się bronił i blokował moje ciosy. Zostawiał bardzo mało miejsca na uderzenia prawą ręką. Próbowałem uderzać pod różnymi kątami, ale nie byłem w stanie dobrze go trafić. Na pewno jest silnym i fizycznym zawodnikiem, którego ciężko przełamać - dodał Okolie.

Brytyjczyk przed pojedynkiem zapowiadał, że zamierza wygrać do dziewiątej rundy. Okolie zakończył przed czasem siedem ostatnich profesjonalnych występów.