Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


 

W Zakopanem trwa Nosalowy Dwór Knockout Winter Camp. W polskiej stolicy Tatr ciężko trenuje m.in. Michał Cieślak, który 27 lutego w Londynie powalczy o pas WBO wagi cruiser, należący do Lawrence'a Okoliego. - Michał ma wiele atutów w tej walce i wszyscy gorąco wierzymy w to, że Polska wkrótce znowu będzie miała mistrza świata - powiedział nam Kamil Szeremeta, który w Zakopanem przygotowuje się do powrotu na ring.

Humory wam dopisują, to dlatego że wasz kolega klubowy niebawem stanie do walki o pas?
Kamil Szeremeta, były pretendent do mistrzostwa świata wagi średniej: W naszym obozie pozytywna energia jest cały czas, ale nie ukrywam, że ta wiadomość o walce Michała dodatkowo spotęgowała euforię. Widzę, jak pracuje, jak wielką motywację ma w sobie i jak bardzo wierzy w to, że sięgnie po tytuł. I ja też w to gorąco wierzę. Niedługo będziemy mieli mistrza świata.

Jakie atuty twoim zdaniem będzie miał w tej walce Michał?
Po pierwsze, umiejętności. Śmiem twierdzić, że Michał Cieślak jest lepiej ułożonym zawodnikiem od Okoliego. Brytyjczyk ma w sobie coś z Deontaya Wildera. Wiadomo, że ma siłę w pojedynczym ciosie, ale Tyson Fury pokazał, jak wiele pod względem bokserskim Amerykaninowi brakuje. Tak samo będzie tu. Poza tym, Michał ma wiele walk w boksie olimpijskim, więcej w zawodowym. Doświadczenie i obycie bokserskie jest po stronie Michała. Poza tym, motywacja i ciężka praca. Ciężką pracą wygra tę walkę.

Pełna treść artykułu na Tvpsport.pl >>