W kwietniu ostatnią walkę stoczył były mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (37-4, 26 KO), który niedawno był pytany m.in. o walkę z Oleksandrem Usykiem. Wkrótce kończy się także umowa "Mastera" z niemiecką grupą Sauerland Event, jednak sam pięściarz na razie nie wie, jak będzie wyglądała jego sportowa przyszłość.

Kiedy stoczysz kolejną walkę?
Mateusz Masternak: To pytanie należy kierować do moich promotorów. Ja w ostatnim czasie dostałem z 15 propozycji walk w USA, Niemczech czy Belgii. Na wszystkie odpowiadam pozytywnie, ale na tym się kończy. Niby nie odmawiam żadnej walki, ale już pół roku siedzę bez żadnego pojedynku.

Z końcem roku kończy się twój kontrakt z grupą Sauerland Event?
Tak, ten kontrakt w grudniu ma się skończyć.

Jesteś zmęczony tą współpracą?
Ogólnie jestem zmęczony boksem. Myślę sobie, że po tym jak mi się skończy ten kontrakt, to powinienem sobie wziąć pół roku wolnego.

Półroczna przerwa po kilku miesiącach bez walki?
Tak, osoby, które wiedzą jak to wygląda od środka, zdają sobie sprawę jak psychicznie takie sytuacje potrafią męczyć. Czasami po prostu mam dosyć, myślę sobie, żeby rzucić to wszystko i zająć się czymś innym.

Myślisz o tym, co się z tobą stanie po zakończeniu współpracy z Sauerlandem?
Myślę, ale nie mam pojęcia, co będzie dalej. Z jednej strony słyszę o jakimś zainteresowaniu w Polsce, o pewnych galach, ale potem widze jak to wygląda i już nie jest tak kolorowo. Niby jestem coraz starszy i coraz mądrzejszy, ale ja z każdym miesiącem coraz bardziej tego wszystkiego nie rozumiem.