Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (36-4, 26 KO) był jednym z gości wczorajszego magazynu "Puncher". 28-letni pięściarz z Wrocławia kończy przygotowania do zaplanowanej na 2 kwietnia walki z Amerykaninem Erikiem Fieldsem (24-3, 16 KO).

To prawda, że twoi promotorzy oferowali walkę Palaciosowi?
Mateusz Masternak: Nie mam o tych negocjacjach zielonego pojęcia. Na pewno w nich nie uczestniczyłem. On z kolei mówi, że rozmowy były już bardzo zaawansowane i że z jakiegoś dziwnego powodu do tego pojedynku nie doszło.

On ma plan wygrać z Cieślakiem i 5 listopada na następnej gali Polsat Boxing Night zmierzyć się z tobą.
Plany dalekie jak księżyc. Myślę, że może mu się nie udać.

Twój rywal Eric Fields jest zupełnie inny w przekazie. Ile razy dostaniemy od niego jakąś wiadomość, jest w niej dużo respektu, spokoju. Jakaś taka kompletna cisza przed walką z tobą.
A to szkoda. Lubię, jak mój rywal dużo mówi, bo wtedy ja nie muszę mówić. I nie ukrywam - pomaga mi to w koncentracji. Wtedy bardziej czuję emocje związane ze zbliżającym się pojedynkiem. A teraz z kolei cisza. Ta atmosfera niby jest, niby jej nie ma...

Pełna rozmowa z Mateuszem Masternakiem w materiale video na Polsatsport.pl >>