Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Były mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (35-3, 25 KO) odpowiedział za pośrednictwem Facebooka na wiadomości o utrzymaniu przez bokserskie władze w RPA wyniku sobotniej walki z Johnnym Mullerem (19-4-2, 13 KO). Tym razem "Master" skupił się przede wszystkim na Rodney'u Bermanie, organizatorze ubiegłotygodniowej imprezy.

- Do zmiany werdyktu sędziów nie dojdzie, to już wiemy. Mr Rodney Berman obrał teraz inną taktykę - twierdzi, że nie chcę rewanżu, bo się boję, bo w szatni wyglądałem na poobijanego. Mr Berman jeszcze parę dni temu przepraszał mnie, za tak skandaliczny werdykt podczas swojej gali, twierdził, że zrobi wszystko, by to naprawić, wysyłał pismo... Nie widziałem jeszcze bardziej dwulicowego i podłego człowieka - skomentował Masternak, który zaproponowany przez Bermana rewanż z Mullerem najchętniej stoczyłby na wrześniowej gali Polsat Boxing Night.

- Niech Muller wpada na Polsat Boxing Night, a Berman razem z nim, żeby go po walce reanimować - stwierdził Masternak, który pomimo dwukrotnego posłania rywala na deski, przegrał z Mullerem niejednogłośnie na punkty.