Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Do tej walki trenowałem nawet w nocy, wstałem przez kilka tygodni o godz. 3.30, żeby biegać - mówi Mariusz Wach (33-3, 17 KO), który 10 listopada stoczy walkę z Arturem Szpilką (21-3, 15 KO). Pojedynek dwóch byłych pretendentów do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night w Gliwicach.

Obaj pięściarze zakończyli już sesje sparingowe przed najważniejszym wydarzeniem 2018 roku na polskich ringach. Szpilka swoje przygotowania spędził w Warszawie, gdzie sparował m.in. ze znanymi Robertem Heleniusem i Aleksandrem Ustinowem, z kolei Wach najpierw odbył w górach, z kolei później przeniósł treningi do dobrze znanego mu Dzierżoniowa.

- Jestem zmotywowany jak nigdy, można powiedzieć, że trenowaliśmy aż za dużo. W trakcie obozu w górach robiliśmy po trzy treningi dziennie. Wstawałem o 3.30 w nocy, żeby biegać, potem robiliśmy jeszcze siłownię i trening bokserski. Niczego nie zaniedbaliśmy, to było 12 tygodni bardzo ciężkiej pracy - przekonuje w rozmowie z TVP Sport Wach.

- Szpilka mówi, że się zmienił, ale ja wiem, że to nieprawda. On nie nauczy się w miesiąc czy dwa boksować na nowo. Nie wyeliminuje w tym czasie swoich starych nawyków, będzie opuszczał ręce, a ring będzie dla niego z każdą minutą coraz mniejszy. Szpilka będzie nowym zawodnikiem przez kilka sekund każdej rundy, ale jak dojdzie zmęczenie, to o wszystkim zapomni - twierdzi "Wiking".

Dla Wacha będzie to powrót na ring po rocznej przerwie i pechowej porażce z Jarrellem Millerem. Amerykanin, który niedawno szybko znokautował Tomasza Adamka, przeboksował z Wachem dziewięć rund, jednak pojedynek został przerwany, kiedy Polak nie był w stanie zadawać ciosów kontuzjowaną prawą ręką. 

- Ze zdrowiem wszystko jest w porządku, ja jestem gotowy na wojnę. Wiem, że będę musiał być w tej walce agresywny od samego początku. Myślę, że obaj postawimy wszystko na jedną kartę, a wygrają na tym kibice, bo zobaczą świetny pojedynek - podsumowuje pięściarz z Krakowa.

Podczas tej samej gali kibice zobaczą w akcji także m.in. mistrzynię świata WBC wagi super półśredniej Ewę Piątkowską, zaliczanego do światowej czołówki wagi średniej Macieja Sulęckiego czy świetnie zapowiadającego się pięściarza wagi półciężkiej Pawła Stępnia. Galę pokażą na żywo TVP 1, TVP Sport oraz Sport.tvp.pl. 

Kup bilet na walkę Artur Szpilka - Mariusz Wach  na ebilet.pl (od 39 PLN) >>
Kup bilet na walkę Artur Szpilka - Mariusz Wach  na kupbilet.pl (od 39 PLN) >>